Mykolog dr hab. Marta Wrzosek, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, ostrzega przed niebezpieczeństwami związanymi z grzybobraniem. Zwraca uwagę, że konsumcja grzybów zbieranych w okolicy miejscowości, które zostały zalane, może wiązać się z ryzykiem zanieczyszczenia, szczególnie substancjami pochodzenia ropopochodnego. Jej przestrogi skłaniają do refleksji – jak wiele osób nie zdaje sobie sprawy z potencjalnych zagrożeń kryjących się w lesie, wśród pięknych, soczystych grzybów?
GRZYBY Z ZALANYCH TERENÓW – CZY SĄ BEZPIECZNE?
Mimo ostrzeżeń, Wrzosek zaznacza, że grzyby zbierane w górskich obszarach dotkniętych zalaniem są zazwyczaj bezpieczne do spożycia. To zachęca do wędrówek w poszukiwaniu leśnych skarbów, ale pozostaje kwestia – jak na pewno sprawdzić, czy nasze łupy są wolne od zanieczyszczeń? Czy nasze ulubione grzyby nie przejęły w sobie chemikaliów, które mogą zaszkodzić naszemu zdrowiu?
Z każdym sezonem grzybowym wracają te same pytania. Z jednej strony fascynacja skarbami natury, z drugiej – rosnąca obawa o nasze bezpieczeństwo. Warto więc kierować się zdrowym rozsądkiem i korzystać z rzetelnych informacji, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji, które mogą prowadzić do hospitalizacji. W końcu, żadna zupa grzybowa nie jest warta naszego zdrowia!
