Sędzia Andrzej Olszewski podjął decyzję o niemal całkowitym uchwałaniu wyroku dożywocia dla Mariusza G., skazany za brutalne zabójstwa trzech kobiet. W swoim uzasadnieniu zauważył, że orzeczenie wcześniejszego wyroku zostało wydane przez sędzię powołaną przez zreformowaną Krajową Radę Sądownictwa, co nie spełnia standardów niezawisłości i bezstronności – jak tłumaczył Olszewski, który przewodniczył rozprawie w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie.
WYROK ZOSTAŁ UCHYLONY
W piątek, po naradzie pięcioosobowego składu sędziowskiego, Olszewski ogłosił, że wyrok zapadły 15 czerwca 2023 r. w Sądzie Okręgowym w Koszalinie został w dużej mierze zmieniony. Wskazał na bezwzględną przyczynę uchwały, odnosząc się do sędzi Anny Ruteckiej-Jankowskiej.
„Taka sędzia nie przechodzi testu niezawisłości,” dodał Olszewski, powołując się na wyroki Sądu Najwyższego z ostatnich lat, które podważają legitymację tzw. neo-sędziów mianowanych po 2017 roku.
PROBLEMY Z NIEZALEŻNOŚCIĄ
Sędzia Olszewski szczegółowo podkreślił, że sądy muszą być wolne od wpływów z władzy ustawodawczej i wykonawczej. Przytoczył również szczegóły zawodowej kariery sędzi Ruteckiej-Jankowskiej, zwracając uwagę na daty jej nominacji oraz kontrowersje związane z poparciem dla sędziego Łukasza Piebiaka. Olszewski nie omieszkał skrytykować licznych błędów popełnionych w pierwszej instancji, w tym pomyłek, które miały wpływ na wymiar sprawiedliwości.
REAKCJA POLITYKA
Na te wydarzenia zareagował Przemysław Czarnek z partii rządzącej. Na platformie X wyraził stanowisko, że sędziowie, którzy uchylają wyroki dla winnych zabójstw, poniosą konsekwencje, podkreślając rzekomą nieistotność kategorii neo-sędziów.
HISTORIA ZBRODNI
Mariusz G., uznawany za „Krwawy Tulipan”, został skazany za brutalne zabójstwa, a jego ofiary to m.in. 31-letnia Iwona K. ojczyzna, 37-letnia Aneta D. oraz 54-letnia Bogusława R. Sąd uznał, że z niepodważalnym zamiarem doprowadził do ich śmierci, a wyrok dożywocia, z możliwością apelacji po 35 latach, stanowi przykład okrutnego zbrodniczego procederu z chęcią zysku materialnego.
Źródło/foto: Interia