Doktor Mark Chavez, lekarz znanego aktora, przyznał się do winy w sprawie tragicznej śmierci Matthew Perry’ego. Oskarżony o handel ketaminą – silnym środkiem psychoaktywnym, który był przyczyną przedawkowania artysty – zgodził się na ugodę, gdyż prokuratura planuje postawić zarzuty jeszcze dwóm innym osobom uwikłanym w tę sprawę.
WINA I UGODA
W środę przed sądem federalnym w Los Angeles Chavez przyznał się do popełnienia przestępstwa związane z dystrybucją ketaminy. W lipcu lekarz zdecydował się na współpracę z prokuraturą, co może być ukłonem w kierunku oskarżenia dr. Salvadorowego Plasencia, który bezpośrednio podał Perry’emu ten niebezpieczny środek przed jego śmiercią.
NOWE MATERIAŁY DOWODOWE
Jak podaje agencja AP, kolejny cel śledczych to Jasveen Sangha, domniemana dilerka narkotyków, znana w Los Angeles jako „królowa ketaminy”. Według doniesień miała ona dostarczyć substancje, które doprowadziły do tragicznego zdarzenia w życiu artysty.
MOŻLIWE KONSEKWENCJE PRAWNE
Mark Chavez, któremu grozi 10 lat pozbawienia wolności, wciąż pozostaje na wolności do czasu ogłoszenia wyroku 2 kwietnia 2025 roku. Lekarz oddał już paszport oraz licencję do wykonywania zawodu, co może sugerować, że zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji, w jakiej się znalazł.
TRAGICZNA ŚMIERĆ MATTHEW PERRY’EGO
Matthew Perry, znany z roli w popularnym sitcomie „Przyjaciele”, został znaleziony w swoim basenie w Kalifornii w październiku ubiegłego roku. Sekcja zwłok wykazała wysokie stężenie ketaminy w jego krwi, co potwierdziło podejrzenia o przedawkowanie. Perry przez wiele lat borykał się z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków, w tym opioidów. W swoich zmaganiach niejednokrotnie szukał pomocy, czym podzielił się w autobiografii wydanej zaledwie rok przed tragedią.
Jak widać, sprawa śmierci Matthew Perry’ego wciąż się rozwija, a przed wymiarem sprawiedliwości stają kolejne osoby. Oczekiwanie na wyrok jest nie tylko ciężkim brzemieniem dla oskarżonych, ale również smutnym przypomnieniem o kruchości życia i konsekwencjach uzależnienia.
Karina Jaworska
/polsatnews.pl/
Źródło/foto: Polsat News