Mateusz Bogusz, 23-letni reprezentant Polski, w sobotę sfinalizował transfer do meksykańskiego klubu Cruz Azul. Piłkarz z Rudy Śląskiej od początku 2023 roku grał w amerykańskiej lidze MLS, gdzie bronił barw Los Angeles FC.
NOWY ROZDZIAŁ W KARIERZE
Informację o zakontraktowaniu ofensywnego pomocnika przekazało kierownictwo Cruz Azul na swoich kanałach społecznościowych, prezentując nagranie z nowym zawodnikiem w koszulce klubu.
Przejście Bogusza do dziewięciokrotnego mistrza Meksyku na cztery lata z opcją przedłużenia amerykańskiego kontraktu o dodatkowy rok jest efektem kilku intensywnych dni negocjacji. W sobotę polski piłkarz przeszedł testy medyczne oraz spotkał się z władzami klubu.
KOMPLIKACJE I KONKURENCJA
Choć negocjacje były skomplikowane, w czwartek lokalna prasa donosiła o tymczasowym wstrzymaniu rozmów. Meksykańskie media informowały, że Bogusz od pewnego czasu był na celowniku Cruz Azul, znajdując się na liście życzeń trenera Martina Anselmiego, który niebawem ma zająć stanowisko w FC Porto.
Według informacji z Meksyku, piłkarz miał otrzymać zapewnienie gry w pierwszym składzie oraz ofertę o wartości 9 milionów dolarów. Telewizja Milenio donosi, że Cruz Azul przeskoczył konkurencję z amerykańskiej ligi MLS po udanym sezonie Bogusza.
DRUGIE ŻYCIE W NOWYM KLUBIE
Dzięki swoim występom w Los Angeles FC, gdzie w poprzednim sezonie zdobył 20 goli i zaliczył 11 asyst w 48 meczach, Bogusz udowodnił swoją wartość na boisku. Jako dwukrotny reprezentant Polski, po odejściu z Ruchu Chorzów w 2019 roku, przeszedł przez Leeds United oraz hiszpańskie wypożyczenia do UD Logrones i UD Ibiza, zanim znalazł swoje miejsce w amerykańskiej lidze.
Czy nowa przygoda w meksykańskim klubie będzie dla niego początkiem nowego rozdziału w karierze? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – Mateusz Bogusz nie boi się wyzwań i gotów jest na nową futbolową podróż.