Elon Musk, miliarder i właściciel serwisu X, postanowił aktywnie zaangażować się w niemiecką kampanię wyborczą, wspierając skrajnie prawicową partię Alternatywa dla Niemiec (AfD). Podczas inauguracji kampanii, która odbyła się 25 stycznia w Halle w Saksonii-Anhalt, Musk połączył się z uczestnikami spotkania online. W swoich wystąpieniach odnosił się do historii, przywołując nawet Juliusza Cezara, który – według niego – był pełen podziwu dla ducha walki plemion germańskich.
FAWORYCI WYBORÓW
Wybory parlamentarne w Niemczech są zaplanowane na 23 lutego, a według sondaży AfD zajmuje aktualnie drugie miejsce w poparciu, tuż za CDU/CSU, co z pewnością wzbudza emocje w kraju.
„AfD to największa nadzieja dla Niemiec” – stwierdził Musk w swoim wystąpieniu. „Walczcie o wspaniałą przyszłość dla Niemiec” – dodał, przyjmując owacje od zwolenników partii. W swoich wypowiedziach podkreślał, że Niemcy powinny być dumne ze swojej tożsamości, a niemiecka kultura ma długą historię, co również nie uszło uwadze jego słuchaczy.
ZRÓWNOWAŻONY RZĄD
Musk wyraził także swoje niezadowolenie z obecnego rządu Niemiec, twierdziąc, że nie dba on o „zdrowie i dobrobyt narodu niemieckiego”. Krytykował „agresywne tłumienie wolności opinii” i wzywał AfD do walki o większe samostanowienie dla Niemiec oraz większą niezależność od Brukseli.
Reakcja liderki AfD, Alice Weidel, była entuzjastyczna. „Mówiłam, że Amerykanie czynią swój kraj wielkim, a my również przywracamy naszą wielkość. Uczyńmy AfD wielką, bo tylko ta partia może uratować Niemcy” – podkreśliła.
PRZESZŁOŚĆ PARTII
Warto przypomnieć, że forowanie przez Muska AfD nie jest nowym zjawiskiem. W przeszłości już wyrażał swoje poparcie dla tej partii, wskazując, że „tylko AfD może ocalić Niemcy”. To kontrowersyjne podejście z pewnością przyciąga różne reakcje zarówno w Niemczech, jak i poza ich granicami.
Na marginesie trzeba jednak zauważyć, że w 2019 roku niemiecki sąd uznał jednego z liderów radykalnego skrzydła AfD, Bjoerna Hoecke, za osobę, którą można określać mianem faszysty. W obliczu takiej historii, zaangażowanie Muska w tę partię stawia pytania o przyszłość niemieckiej polityki oraz o to, czy to, co planują niemieccy prawicowcy, może przynieść rzeczywiste zmiany w obliczu kryzysów współczesności.