Agenci imigracyjni zatrzymali szereg osób, w tym obywateli Stanów Zjednoczonych, weterana armii USA oraz osoby nieposiadające dokumentów. Informację tę przekazał Ras Baraka, burmistrz Newark w stanie New Jersey, który zaznaczył, że służby przeprowadziły „nalot” na lokalny biznes. Akcja ta jest wynikiem rozporządzenia podpisanego w poniedziałek przez prezydenta Donalda Trumpa. Baraka oświadczył, że „Newark nie będzie stało bezczynnie, gdy ludzie są bezprawnie zastraszani”.
Rzecznik amerykańskiego urzędu imigracyjnego i celnego (ICE) wyjaśnił, że w czwartek wieczorem miała miejsce „celowa operacja egzekwowania prawa w miejscu pracy w Newark”. W komunikacie podkreślono, że „ICE może natknąć się na obywateli USA i prosić ich o okazanie dokumentów w celu ustalenia tożsamości”. Dodatkowo zaznaczono, że trwa aktywne dochodzenie, a jego szczegóły nie mogą być komentowane.
Właściciel jednego ze sklepów w Newark relacjonował w wywiadzie dla CBS News, że około 12 agentów ICE zjawiło się „bez zapowiedzi”, by poprosić o dokumenty jego pracowników. Mężczyzna stwierdził: „Nie mieli nakazu sądowego, a nawet nie pytałem o jego okazanie”. Dodał, że menadżer próbował przedstawić funkcjonariuszom legitymację weterana, ale ci jej nie przyjęli. Zgłosił także, że zatrzymano trzy osoby, z których kilka nie miało możliwości okazania dokumentów. „Nigdy w mojej dwudziest sześciu letniej karierze w branży nie widziałem czegoś podobnego”, podkreślił.
Reakcja burmistrza Newark na te wydarzenia była stanowcza. Baraka oskarżył agencję imigracyjną o naruszenie 4. poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, zaznaczając, że „Newark nie pozostanie bierne, gdy ludzie są bezprawnie terroryzowani”.
Senatorowie Partii Demokratycznej z New Jersey, Cory Booker i Andy Kim, wyrazili swoje zaniepokojenie informacjami o nalocie ICE w Newark. „Działania takie jak to budzą strach w naszych społecznościach, a nasz niewłaściwy system imigracyjny potrzebuje działań naprawczych, a nie taktyk zastraszania” – napisali w swoim oświadczeniu.
Od momentu objęcia przez Donalda Trumpa stanowiska prezydenta, administracja wprowadziła szereg rozporządzeń mających na celu walkę z nielegalną imigracją. Wśród nich znalazły się działania ograniczające nadawanie obywatelstwa przy urodzeniu, zawieszenie systemu azylowego oraz wysłanie wojsk na granicę. Z danych ICE wynika, że do tej pory agenci zatrzymali 538 osób. Nicole Malliotakis z Partii Republikańskiej wskazała, że wśród zatrzymanych w Nowym Jorku znajduje się członek gangu, przestępca seksualny oraz nietrzeźwy kierowca.
Źródło/foto: Interia
