Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Uwaga na oszustów: jak nie dać się nabrać przy transakcjach finansowych

Policjanci z Lubina intensywnie pracują nad sprawami oszustw, które miały miejsce w ostatnim czasie na ich terenie. W jednym z incydentów, osoba padła ofiarą fałszywego brokera, tracąc aż 110 tysięcy złotych, po tym jak uwierzyła w obietnice szybkiego zysku. W innym przypadku, mieszkanka Lubina myślała, że pomaga swojemu synowi, który rzekomo miał problem z telefonem, co kosztowało ją niemal 2 tysiące złotych. Należy wciąż przypominać i apelować o ostrożność w trakcie wszelkich transakcji, szczególnie tych, w których namawiają nas inni!

TRAGEDIA Z WIĘKSZĄ KWOTĄ

Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od kobiety, która została oszukana. Przeglądając internet, natrafiła na ogłoszenie dotyczące większych inwestycji w akcje koncernu naftowego, co miało przynieść szybkie zyski. Wypełniła formularz, podając swoje dane kontaktowe. Niedługo potem skontaktował się z nią mężczyzna, z którym omawiała zasady działania platformy inwestycyjnej. Kolejnego dnia skontaktowała się z nią kobieta, która zapewniała, że ma możliwość pomnożenia funduszy. Oszustka stworzyła konto, na które 64-latka przelała pierwsze 30 tysięcy złotych.

Rozmowy z przestępcami trwały przez miesiąc, podczas którego zysk przedsięwzięcia miałby rzekomo potwierdzać ich wiarygodność. Kiedy kobieta uwierzyła w obietnice zysku, została namówiona do przelania kolejnej kwoty — tym razem wzięła kredyt na 80 tysięcy złotych i całość przekazała na konto oszustki. Ponadto zainstalowała aplikację, którą przestępcy wykorzystali, by uzyskać dostęp do jej komputera i monitorować każdy ruch. Ostatecznie straciła około 110 tysięcy złotych, a jej podejrzenia wzrosły dopiero wtedy, gdy oszustka zażądała dalszej wpłaty 40 tysięcy złotych, aby „zabezpieczyć” jej inwestycje.

PODSTĘPNA WIADOMOŚĆ

Nie jest to niestety wyjątek. Kolejną ofiarą została mieszkanka Lubina, która w komunikatorze odebrała wiadomość od osoby, która podawała się za jej syna. Mówił, że jego telefon uległ uszkodzeniu, a on potrzebuje chwilowej pożyczki na nowy model, ponieważ aplikacja bankowa nie działa. Kobieta, chcąc pomóc synowi, nie zweryfikowała informacji i wpłaciła pieniądze na podane konto. To klasyczny przykład, w jaki sposób oszuści wykorzystują naturalną troskę rodziców.

ZACHOWAJ CZUJNOŚĆ

Pamiętajmy, że w takich sytuacjach można łatwo uchronić się przed stratą pieniędzy, wystarczy zadzwonić do dziecka, aby upewnić się, czy faktycznie potrzebuje wsparcia. Oszuści często wywierają presję, aby pokrzywdzone osoby nie miały czasu na weryfikację podanych informacji. Dlatego tak ważne jest, aby zachować czujność przy odbieraniu podejrzanych wiadomości i sprawdzić, czy rzeczywiście nasze dzieci proszą o pieniądze.

Warto raz jeszcze podkreślić, że ostrożność jest kluczowa podczas wszelkich transakcji finansowych. Oszuści ciągle dostosowują swoje metody, aby wyłudzić pieniądze. Nieważne, jak atrakcyjna wydaje się oferta, nigdy nie instalujmy aplikacji sugerowanych przez obce osoby ani nie otwierajmy podejrzanych linków. Zachowujmy zdrowy rozsądek i stosujmy zasadę ograniczonego zaufania w stosunku do nieznajomych. I pamiętajmy — nie inwestujmy w akcje przez telefon czy poprzez strony internetowe, jeśli nie możemy zweryfikować tożsamości rozmówcy.

st. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KPP w Lubinie
asp. szt. Sylwia Serafin
tel. 601 974 322

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie