Jeleniogórski przestępca wpadł w ręce policji po tym, jak postanowił skorzystać z przypadkowej okazji. Na zakupach w jednym z lokalnych dyskontów spożywczych, inny klient, zauważając pieniądze leżące na podłodze, postanowił je sobie przywłaszczyć. Niestety, dla niego to, co wydawało się łatwym zyskiem, szybko przerodziło się w kłopoty.
MENDRZEŁ ZASADZKA
Do incydentu doszło wczoraj, kiedy to pokrzywdzony, zajęty zakupami, niefortunnie zgubił 3500 złotych. Zdarzenie nie uszło uwadze czujnych policjantów z Wydziału Kryminalnego, którzy po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast wzięli się do pracy. Na podstawie analizy nagrań z monitoringu, szybko ustalili tożsamość 46-latka, który postanowił skorzystać z chwili nieuwagi drugiego klienta.
PRAWDA ZAWSZE WYCHODZI NA JAW
W krótkim czasie funkcjonariusze dotarli do mieszkania podejrzanego i odzyskali całą skradzioną kwotę. Jak się okazuje, nie jest to pierwszy raz, kiedy jego imię pojawiło się w kontekście przestępczym. Teraz z pewnością czeka go nieprzyjemny proces w sądzie, a kara, jaka może go spotkać, sięga nawet 5 lat pozbawienia wolności. Można by rzec, że łatwy pieniądz okazał się nieosiągalny, a piramida kłamstw rozpadła się przy pierwszym blasku policyjnego śledztwa.
To zdarzenie przypomina, jak ważna jest czujność, nawet podczas najzwyklejszych zakupów. Warto mieć na uwadze, że w tłumie zawsze znajdzie się ktoś z nieczystymi zamiarami. Nasz jeleniogórski złodziejaszek na pewno długo zapamięta ten smutny dzień, zwłaszcza że nikt nie jest ponad prawem.
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP w Jeleniej Górze
podinsp. Edyta Bagrowska
tel. 604 580 490
Źródło: Polska Policja