Andrzej Kohut, ekspert w dziedzinie amerykańskiej polityki, w programie „Gość Wydarzeń” w Polsat News podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat roli Polski w obecnej polityce Donalda Trumpa. Jego obserwacje wskazują, że nasza przydatność w amerykańskich planach jest ograniczona, co może być nieco niepokojące.
NIEPEWNOŚĆ POLSKIEGO SOJUSZNIKA
Kohut zauważył, że Stany Zjednoczone, patrząc na Europę, przede wszystkim kierują swoją uwagę na stolicę zachodnioeuropejskie. W obliczu tego, nawet nasze zobowiązania związane z wydawaniem pięciu procent PKB na obronność, które mogą być postrzegane jako atut, nie wystarczą do zapewnienia nam stabilnej pozycji w amerykańskiej agendzie.
TRUMP W DUŻEJ FORMIE
Ekspert zwrócił uwagę na to, że Donald Trump obecnie cieszy się większym wsparciem amerykańskiego sektora biznesowego niż podczas swojej pierwszej kadencji. Co ważniejsze, poprawił swoją efektywność w zarządzaniu polityką, otaczając się zaufanymi współpracownikami, którzy długo przygotowywali się do nowych wyzwań.
AMERYKAŃSKA POLITYKA TRANSAKCJONALNA
Kohut podkreślił, że Trump przyjął bardziej transakcyjne podejście do polityki międzynarodowej, co może wpłynąć na relacje z sojusznikami. Europa, w tym Polska, pozostaje dla USA interesującym rynkiem i ważnym partnerem, ale zależność od zachodnich stolic jest wyraźna.
ZAINTERESOWANIE POLSKĄ
Odpowiadając na pytanie, czy Polska jest dzisiaj potrzebna Trumpowi, Kohut powtórzył, że nasza rola jest ograniczona. Był jednak pewien, że Stany Zjednoczone pod rządami Trumpa znajdą sposób na współpracę z każdym rządem w Warszawie, o ile tylko dostrzegą w tym korzyści dla siebie.
Na koniec, Kohut zauważył, że działania Elona Muska mogą być częścią szerszego planu, mającego na celu osłabienie sił politycznych nieprzychylnych Trumpowi. To pokazuje, że amerykańska polityka nie jest jedynie krótkoterminową grą, ale skomplikowanym procesem, w którym wpływy i zależności mają kluczowe znaczenie.
Źródło/foto: Polsat News