Dzisiaj jest 24 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

„Amerykański SUV w starciu z rosyjskim Żiguli: napięcie między Trumpem a Putinem”

Negocjacje amerykańsko-rosyjskie dotyczące Ukrainy przypominają dramatyczną sytuację, w której dwa rozpędzone samochody zmierzają na siebie, a kierowcy nie mają zamiaru zwolnić ani zmienić kierunku. Z jednej strony mamy nowoczesnego, opancerzonego SUV-a, a z drugiej zardzewiałe Żiguli, które nie mają nawet podstawowych systemów bezpieczeństwa. Kierowca rosyjskiego auta, choć utalentowany w blefie, nie jest w stanie unikać zniszczeń, które go czekają w zderzeniu. Amerykańska załoga włączy wycieraczki i pojedzie dalej — zauważa dr Witold Sokała.

APEL TRUMPA DO PUTINA

Donald Trump, prezydent USA, zamieścił na platformie TruthSocial apel do Władimira Putina, nawołując go do zawarcia ugody i zakończenia „absurdalnej wojny”. Ostrzegł, że w przeciwnym razie czekają go wysokie podatki, cła oraz sankcje na rosyjskie towary sprzedawane do Stanów Zjednoczonych. W opinii wielu, Trump wysyła jednoznaczny sygnał dla Kremla.

— Bez wątpienia Trump poważnie przystępuje do międzynarodowych negocjacji w celu zakończenia konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Cieszy, że w pierwszej kolejności wywiera presję na Rosję, zamiast na Ukrainę, jak początkowo obawiano się — komentuje dr Sokała, ekspert w dziedzinie stosunków międzynarodowych z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

USTAWIONE ULTIMATUM CZY GRY NA ZWŁOKĘ?

W swoim wystąpieniu Trump postawił Putinowi ultimatum, które opakował w zaloty pod adresem Rosjan. Choć nieco mylił się co do liczby sowieckich ofiar II wojny światowej, to istotniejsze jest przesłanie: „skończcie tę agresję jak najszybciej, albo zapłacicie tego cenę” — dodaje ekspert.

MOŻLIWE EKONOMICZNE SKUTKI ZMIAN POLITYKI USA

Jakie konsekwencje mogłoby przynieść zaostrzenie działań gospodarczych USA wobec Rosji? Dr Sokała uważa, że zapowiedź Trumpa dotycząca nałożenia taryf i sankcji nie wpłynie drastycznie na rosyjską gospodarkę, lecz poczynania przeciwko rosyjskiemu eksportowi do innych krajów mogłyby mocno uderzyć w dochody Kremla.

— Waszyngton ma sposobności, by wywrzeć presję, zwłaszcza na Indie i Turcję, zmuszając je do ograniczenia współpracy z Rosją — twierdzi.

Amerykańska administracja działa już w tym kierunku, pomagając w zwalczaniu obchodzenia sankcji. Trump, planując zwiększenie wydobycia ropy i gazu w USA, może skorzystać na podwójnie: jako dostawca tanich surowców oraz jako organizator rynku.

CZY PUTIN ODRZUCĄ WARUNKI TRUMPA?

Niepewność dotyczy także tego, co stanie się, jeśli Putin zlekceważy oferty Trumpa. Dr Sokała zauważa, że odrzucenie amerykańskich warunków mogłoby skutkować „samobójstwem” Rosji, a w odpowiedzi USA intensyfikowałoby sankcje oraz wsparcie ukraińskie.

— Jeżeli rosyjski przywódca zdecyduje się na taką grę, to nikt nie wątpi, że w przyszłości byłby zmuszony prosić o pokój, ale na znacznie gorszych warunkach — podsumowuje.

EUROPA W NEGOCJACJACH

Jaką rolę ma do odegrania Europa w tym skomplikowanym układzie? Obecnie najwięcej do powiedzenia mają USA i Chiny, natomiast Europa zdaje się spóźniać z adekwatną reakcją na zaistniałą sytuację, walcząc o odzyskanie utraconej pozycji.

— Trump, przypominając o planach redukcji amerykańskiego wojska w Europie, może skłonić Europejczyków do większej determinacji w zakresie obronności — dodaje ekspert.

W nadchodzących miesiącach będziemy obserwować, jak te napięcia będą się rozwijać. Rosja, USA i Chin pozostają kluczowymi graczami w tej międzynarodowej grze, podczas gdy Europa zdaje się borykać z problemem znalezienia własnego miejsca w tym trudnym układzie.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie