W maju Polacy staną przed wyborem nowego prezydenta. Pierwsza tura głosowania odbędzie się 18 maja, a jeśli zajdzie taka potrzeba, druga tura została zaplanowana na niedzielę 1 czerwca, co oznacza, że mogą minąć dwa tygodnie między głosowaniami. Prawo do udziału w wyborach przysługuje każdemu obywatelowi Polski, który najpóźniej w dniu głosowania skończy 18 lat i nie został pozbawiony tego prawa prawomocnym wyrokiem sądowym.
Organizacja wyborów
Wydanie zarządzenia o wyborach prezydenckich spoczywa na Marśałku Sejmu. Musi ono nastąpić nie wcześniej niż na siedem i nie później niż na sześć miesięcy przed końcem kadencji obecnego prezydenta. Co ważne, data wyborów powinna być wybrana na dzień wolny od pracy, w terminie nie krótszym niż 100 dni i nie dłuższym niż 75 dni przed upływem kadencji aktualnego prezydenta.
Jak zostaje się prezydentem?
Aby zostać prezydentem, kandydat musi zdobyć bezwzględną większość ważnych głosów, czyli co najmniej 50% plus jeden głos. W sytuacji, gdy żaden z kandydatów nie zdobędzie tej większości, przeprowadza się drugą turę wyborów, w której wezmą udział dwaj kandydaci z największą liczbą głosów z pierwszej tury. Druga tura odbywa się dokładnie 14 dni po pierwszym głosowaniu, a wybrany na prezydenta zostaje ten, który zgromadzi większą liczbę głosów.
Prawa wyborcze w Polsce
Czynne prawo do głosowania mają polscy obywatele, którzy najpóźniej w dniu głosowania osiągną osiemnaście lat. Prawo to może zostać odebrane w wyniku orzeczenia sądowego (ubezwłasnowolnienie, pozbawienie praw publicznych) lub decyzji Trybunału Stanu (pozbawienie praw wyborczych).
Wybory prezydenckie w Polsce mają charakter: powszechny, równy, bezpośredni, a głosowanie odbywa się w sposób tajny. Z kolei bierne prawo wyborcze przysługuje obywatelom, którzy mają co najmniej 35 lat i korzystają z pełni praw wyborczych w dniu wyborów. Te zasady są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania naszej demokracji i wyborów, które są opłacane z naszych podatków, więc warto dbać, by proces był jak najbardziej przejrzysty i uczciwy.