Joe Biden, opuszczając Biały Dom, nawiązał do tradycji swoich poprzedników, zostawiając następnemu prezydentowi list. Informacje ujawnione przez telewizję Fox News wskazują, że zawartość tej notatki jest pełna symboliki, mającej na celu podkreślenie znaczenia urzędu prezydenta oraz wyrażenie nadziei na przyszłość Stanów Zjednoczonych.
List Przekazany podczas Inauguracji
Donald Trump znalazł ten list w biurku w Gabinecie Owalnym w dniu swojej inauguracji, kiedy to Biden opuścił urząd. Chwile te, które zbiegły się z podpisywaniem przez nowego prezydenta jego pierwszych rozporządzeń wykonawczych, szybko przyciągnęły uwagę mediów. Były prezydent nazwał ten dokument „inspirującym” i zasugerował, że być może w przyszłości ujawni jego pełną treść.
Ważne Życzenia i Nadzieje
Fox News dotarła do treści listu. Biden zaczął go od słów: „Drogi Prezydencie Trump”. W notatce wyraził swoje szczere życzenia dla Trumpa oraz jego rodziny na najbliższe cztery lata. Podkreślił, że zarówno mieszkańcy USA, jak i społeczność międzynarodowa postrzegają Biały Dom jako symbol stabilności w trudnych czasach.
W dalszej części listu Biden wyraził nadzieję, że nadchodzący okres przyniesie narodowi dobrobyt, pokój oraz błogosławieństwo. Swój apel zakończył słowami: „Niech Bóg cię błogosławi i prowadzi, tak jak błogosławił oraz prowadził nasz ukochany kraj od jego założenia”.
Tradycja Listów Prezydenckich
Wymiana listów między ustępującym a nowo wybranym prezydentem to długoletnia tradycja, która symbolizuje kontynuację amerykańskiej demokracji. Choć Biden i Trump różnią się w podejściu politycznym oraz osobowościowym, ten gest świadczy o wzajemnym szacunku dla instytucji prezydentury oraz roli, jaką ona odgrywa w Stanach Zjednoczonych.