Najnowszy sondaż przeprowadzony przez SW Research pokazuje, że blisko 21 proc. Polaków byłoby gotowych poprzeć Krzysztofa Stanowskiego w wyborach prezydenckich. Warto dodać, że przeciwnego zdania jest prawie co trzeci respondent, podczas gdy 28,3 proc. z nich nie zna tej postaci. Stanowski zastrzega, że „chce być kandydatem, ale nie prezydentem”.
Preferencje wyborcze a demografia
Respondentom zadano pytanie: „Czy byłaby Pani/byłby Pan skłonny poprzeć kandydaturę Krzysztofa Stanowskiego, gdyby zdecydował się na start w wyborach prezydenckich?”. Badanie trwało od 21 do 22 stycznia, co miało miejsce po ogłoszeniu jego zamiaru udziału w rywalizacji o najwyższy urząd w kraju.
Z wyników sondażu wynika, że 20,7 proc. Polaków rozważa poparcie dla dziennikarza. Przeciwnego zdania jest 32,2 proc. badanych. Około 18,8 proc. ankietowanych nie ma zdania na ten temat. Warto zauważyć, że wśród mężczyzn odsetek chętnych do oddania głosu na Stanowskiego wynosi 24,4 proc., natomiast wśród kobiet tylko 17,4 proc. Największe zainteresowanie jego kandydaturą wykazują osoby młode: 34,8 proc. w wieku do 24 lat oraz 31,9 proc. w przedziale 25-34 lata.
Wiek i wykształcenie wpływają na postawy wyborców
Osoby z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym są najbardziej skłonne wspierać Stanowskiego (36,1 proc.). Z kolei poparcie dla jego kandydatury maleje wraz z wiekiem i poziomem wykształcenia. Najmniej przychylny w tej kwestii jest 38,4 proc. badanych zarabiających od 5001 do 7000 złotych brutto, a także osoby z wykształceniem wyższym (36,9 proc.) i mieszkańcy większych miast (powyżej 200 tysięcy mieszkańców, średnio 36 proc.). Wśród osób powyżej 50. roku życia poparcie wynosi 34,7 proc.
Z kolei Stanowski cieszy się najniższą rozpoznawalnością wśród najstarszych badanych (38,2 proc.), osób zarabiających poniżej 3000 złotych netto (36,4 proc.), mieszkanek (32,9 proc.) oraz mieszkańców wsi (32,8 proc.). Sondaż został przeprowadzony na grupie 800 pełnoletnich internautów, odpowiadającej strukturze społeczeństwa polskiego powyżej 18. roku życia.
Stanowski jako kandydat i jego motywacje
W swoim video ogłoszeniu dotyczące startu w wyborach prezydenckich, Stanowski stwierdził, że „chce być kandydatem, aby stanąć do debaty w Telewizji Polskiej w likwidacji”. Podkreślił również, że dąży do stworzenia kampanii, jakiej Polska dotąd nie widziała. Jak zaznaczył, jego celem jest „dobrze się bawić”, a także zaskoczyć innych kandydatów.
W kontekście nadchodzących wyborów, opublikowano postanowienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni, według którego głosowanie odbędzie się 18 maja 2025, a ewentualna druga tura 1 czerwca. Na chwilę obecną, Stanowski nie jest jedynym kandydatem, którzy zadeklarowali udział w tym wyścigu.
Aktualne sondaże oraz informacje na temat wyborów prezydenckich 2025 będą dostępne w specjalnym raporcie.
Źródło/foto: Interia
