System e-Doręczeń od samego początku boryka się z poważnymi problemami. Zamiast obiecywanej poprawy, nowe rozwiązanie doprowadziło do zgubienia niektórych dokumentów oraz wycieku danych osobowych urzędników. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, sytuacja ta nie napawa optymizmem.
OPÓŹNIENIA W DORĘCZENIACH
Jednym z kluczowych problemów zgłaszanych przez pracowników administracji publicznej są opóźnienia w doręczaniu przesyłek poleconych, które wynikają z nieefektywnego działania systemu. Przesyłki muszą czekać na otwarcie skrzynek przez nawet kilkadziesiąt minut, z kolei pobieranie załączników trwa nieraz kilka godzin. Dodatkowo, w niektórych przypadkach odbiorcy mają dostęp do numeru PESEL urzędnika obsługującego przesyłkę, co rodzi poważne wątpliwości dotyczące ochrony danych osobowych.
APEL URZĘDNIKÓW O ZAWIESZENIE SYSTEMU
Jak wynika z informacji przekazanych przez „Dziennik Gazeta Prawna”, urzędnicy podczas spotkania z przedstawicielami Ministerstwa Cyfryzacji, Centralnego Ośrodka Informatyki i Poczty Polskiej, zażądali wstrzymania działania systemu do czasu usunięcia wszystkich zauważonych usterek. Mimo że mogliby odwołać się do okresu przejściowego obowiązującego do końca roku, obawiają się tego kroku, aby nie ujawnić problemów po stronie organizacyjnej. Obecne opóźnienia i bałagan są wyraźnym dowodem na to, że system nie jest dostosowany do przewidywanych obciążeń.
PROBLEMY Z DATĄ ODBIORU
Zgłoszone przez urzędników opóźnienia dotykają również aspektu daty odbioru przesyłek elektronicznych. Zgodnie z zasadami, dzień doręczenia to jednocześnie dzień, w którym zainicjowano proces przekazywania dokumentu. Oznacza to, że adresaci mają kilka dni mniej na podjęcie działań, co może skutkować zatrzymywaniem postępowań urzędowych czy sądowych, gdzie niektóre procedury wymuszają na odbiorcy szybkie reagowanie.
E-DORĘCZENIA I ICH POTENCJAŁ
Warto przypomnieć, że e-Doręczenia to elektroniczny odpowiednik listów poleconych, który został wprowadzony na początku 2025 roku. Z tej formy komunikacji mogą korzystać zarówno osoby prywatne, jak i instytucje czy przedsiębiorcy. System oferuje bezpłatny odbiór przesyłek z potwierdzeniem, co znacząco ułatwia życie, eliminując konieczność oczekiwania na awiza i stania w kolejkach w urzędach pocztowych.
Aby zarejestrować się w systemie, należy wypełnić odpowiedni wniosek, który można potwierdzić za pomocą profilu zaufanego, e-dowodu lub przez bankowość elektroniczną. Skrzynkę można aktywować za pośrednictwem aplikacji mobilnej mObywatel, dostępnej zarówno na telefonach, jak i komputerach.
Póki co, nie wiadomo, kiedy problemy z e-Doręczeniami zostaną rozwiązane. Jednak fiasko nowego systemu nie napawa optymizmem i stawia pod znakiem zapytania przyszłość cyfrowej komunikacji w administracji publicznej.
Źródło/foto: Interia