Nie ma wątpliwości, że nietrzeźwi kierowcy stanowią jedno z największych zagrożeń na polskich drogach. Wzrost świadomości społecznej daje nadzieję – kierowcy, którzy decydują się wsiąść za kółko po alkoholu, nie pozostają bezkarni. Oto przykład, jak szybko można zareagować na nieodpowiedzialność na drodze.
Jak zgłoszenie uratowało sytuację
W miniony czwartek, 16 stycznia, około godziny 15:40 do dyżurnego ciechanowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o podejrzanym kierowcy jadącym drogą krajową nr 60, łączącą Ciechanów z Glinojeckiem. Świadek, zaniepokojony stylizacją jazdy ciężarówki z naczepą, postanowił zadziałać. Na miejsce wysłano policjantów z Posterunku Policji w Glinojecku, którzy natychmiast podjęli działania.
Wynik, który szokuje
Funkcjonariusze zatrzymali pojazd w Ościsłowie. Siedzący za kierownicą 52-latek z powiatu ciechanowskiego miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu! Tu nie ma miejsca na wątpliwości – zgłaszający miał pełną rację. Oczywiście, policjanci nie tylko zatrzymali mężczyznę, ale również odebrali mu prawo jazdy wymagane do prowadzenia zawodowego pojazdu.
Konsekwencje, które są nieuniknione
Po wytrzeźwieniu, mężczyzna usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Teraz jego los spoczywa w rękach sądu, który będzie musiał rozstrzygnąć o dalszych konsekwencjach. Zgodnie z aktualnymi przepisami, pijany kierowca może zostać skazany na pozbawienie wolności do 3 lat. Ale to nie koniec – czeka go również finansowa kara: obowiązkowe wpłacenie co najmniej 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz zakaz prowadzenia pojazdów przez minimum 3 lata.
Przykład, który warto naśladować
Postawa świadka, który zareagował na ryzykowne zachowanie kierowcy, powinna być rynkiem dla nas wszystkich. Tylko poprzez wspólne dbanie o bezpieczeństwo na drogach możemy zapobiegać tragediom. Policja apeluje: kiedy dostrzegasz niebezpieczne manewry na drodze, nie wahaj się! Dzwoniąc pod numer alarmowy 112, możesz uratować życie innych. Twoja reakcja ma znaczenie!
Autor: asp. Magda Sakowska/ KPP w Ciechanowie
Źródło: Polska Policja
