Gdy termometry wskazują ujemne wartości, zagrożenie dla osób bezdomnych staje się dramatycznie realne, zwłaszcza w nocy, kiedy zimno potrafi być zabójcze. Ostatni przypadek, w którym czujność jednego ze świadków uratowała życie mężczyzny, jest dowodem na to, jak ważna jest solidarność społeczna.
DRAMATYCZNA INTERWENCJA
W miniony piątek, dzięki szybkiej reakcji przechodnia, udało się uratować 32-letniego mężczyznę, który leżał na ośnieżonym chodniku. W chwili, gdy policja dotarła na miejsce, mężczyzna był pod wpływem alkoholu i nie był w stanie utrzymać równowagi. Kontakt z nim był utrudniony, a jego organizm groził wychłodzeniem. Funkcjonariusze z patrolo-interwencyjnego natychmiast przewieźli go do szpitala w Jaśle, a następnie umieścili w policyjnej izbie zatrzymań, aby mógł wytrzeźwieć i uniknąć zamarznięcia.
OBOWIĄZEK KAŻDEGO Z NAS
Nie można zapominać, że zima to dla osób bezdomnych ogromne wyzwanie. Niskie temperatury mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie dla ich zdrowia, a nawet życia. Policjanci z Jasła, będąc na straży bezpieczeństwa, zwracają szczególną uwagę na miejsca, gdzie bezdomni mogą szukać schronienia. Podczas patrolu sprawdzają pustostany, ogródki działkowe oraz altanki, aby zadbać o bezpieczeństwo najbardziej narażonych.
KTO POTRZEBUJE POMOCY?
Wiele osób mylnie sądzi, że tylko bezdomni potrzebują pomocy w zimnych miesiącach. Prawda jest taka, że również seniorzy oraz osoby nietrzeźwe spędzające czas na dworze znajdują się w grupie ryzyka. Dlatego każdy
Źródło: Polska Policja