Wodzisławska Policja miała wczoraj do czynienia z dramatyczną sytuacją, gdy do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 3-letniego chłopca. Przerażeni bliscy zgłaszającego wystawili alarm, gdy dziecko, bawiąc się na prywatnej posesji w Gołkowicach, nagle zniknęło. Na szczęście, w tej niepewnej aurze, zakończenie historii okazało się pomyślne.
CHŁOPIEC POD DOMEK NA PODUSZKI
Rodzina, zaniepokojona brakiem obecności malucha, rozpoczęła gorączkowe poszukiwania, które niestety nie przyniosły efektu. W pobliżu posesji rozciągało się wielkie pole kukurydzy, co wzbudzało obawy, że malec mógł się w nim zgubić. Po godzinie intensywnej poszukiwań, bliscy postanowili zwrócić się o pomoc do policji.
POLICYJNI BOHATEROWIE W AKCJI
Dyżurny natychmiast wysłał patrole w rejon zamieszkania dziecka, a sytuacja wymagała także zaangażowania innych służb. Do akcji włączyli się strażacy, którzy wykorzystali drona i quada, a także specjalnie przeszkolony pies tropiący, by przeszukać teren. Mimo że sytuacja nabierała dramatyzmu, wszyscy mieli nadzieję na szybkie odnalezienie chłopca.
SZCZĘŚLIWY FINAŁ
Na szczęście, służby nie musiały czekać długo na pozytywne wieści. Po przybyciu do domu rodziny okazało się, że chłopiec jest cały i zdrowy, zaskakująco zaspany – najprawdopodobniej uśnięty w pojemniku na poduszki mebli ogrodowych. Scenariusz zakończył się jedynie na strachu, jednak cała historia budzi poważne refleksje.
APEL O CZUJNOŚĆ I OPIEKĘ
Nie można jednak zapomnieć, że sytuacyjna niepewność, przez którą przeszedł malec i jego rodzina, stanowi ważny sygnał dla każdego opiekuna. Jak pokazuje ten incydent, wystarczy zaledwie chwila nieuwagi, aby dziecko na moment „przepadło”. Niezaprzeczalnie, takie okoliczności wiążą się z ogromnym stresem zarówno dla malucha, jak i jego bliskich. Dlatego apelujemy: mając pod opieką małe dziecko, zachowujmy czujność i nie spuszczajmy go z oka. W artykule będącego przypomnieniem o bezpieczeństwie, pamiętajmy o odpowiedzialności, jaką nakłada na nas rola rodzica czy opiekuna.
W obliczu zaginięcia warto niezwłocznie alarmować służby. Życie i bezpieczeństwo dzieci są bezcenne, a każda sekunda ma znaczenie.
Źródło: Polska Policja