W sobotę Polska znajdzie się pod wpływem stabilnych warunków wyżowych, co w wielu rejonach zapewni przyjemną aurę. Na południu będzie można cieszyć się słońcem, podczas gdy północne tereny zostaną w dużej mierze przykryte mgłą i zachmurzeniem. Przyszłe dwa tygodnie przyniosą nadzwyczaj łagodną pogodę, która bardziej przypomina wczesną wiosnę niż styczeń. To optymistyczna wiadomość dla osób uwielbiających spacery oraz tych, którzy chcą zaoszczędzić na ogrzewaniu. Niestety, mniejsze jest zadowolenie uczniów, dla których rozpocząć się mają ferie zimowe.
Aura w Polsce: słońce na południu, mgły na północy
W większości kraju przewidziane jest umiarkowane zachmurzenie, a na południu można liczyć na liczne przejaśnienia. Mieszkańcy północnych i północno-zachodnich regionów powinni być jednak przygotowani na całkowite zachmurzenie, lokalne mgły i mżawkę.
Pogoda przyniesie pewne utrudnienia w postaci mgieł oraz zamgleń, które rano i wieczorem mogą ograniczyć widoczność do zaledwie 300 metrów, a na południu nawet do 100 metrów. Na północnym zachodzie mgły mogą utrzymywać się przez cały dzień. Temperatura maksymalna oscylować będzie w przedziale 1-4 stopni Celsjusza, aczkolwiek najcieplej będzie na południowym zachodzie, gdzie słupki rtęci mogą sięgnąć do 7, a na Przedgórzu Sudeckim nawet 10 stopni. Wiatr pozostanie słaby, choć na wybrzeżu mogą wystąpić silniejsze podmuchy z kierunków zachodnich.
Warunki biometeorologiczne: na południu lepiej, na północy gorzej
Na Południu Polski warunki biometeorologiczne będą generalnie korzystne, jedynie rano i wieczorem mogą być obojętne. W centralnych regionach kraju wpływ aury na samopoczucie będzie różny, ponieważ zależy od zachmurzenia oraz występujących mgieł. Niestety, w północnej części Polski dominować będą niekorzystne warunki, co może prowadzić do spadków energii oraz gorszej koncentracji.
Osoby wybierające się na zewnątrz powinny rozważyć odpowiedni ubiór, gdyż IMGW przypomina, że mimo chwilowego słońca warunki wciąż mają zimowy charakter. Osoby wrażliwe na zanieczyszczenia powietrza powinny unikać spacerów w godzinach porannych i wieczornych, gdy jakość powietrza będzie najgorsza.
Prognozy długoterminowe: wiosenne temperatury w styczniu
Długoterminowe prognozy sugerują, że zima w Polsce nie zapanuje na dłużej. Temperatura będzie bardziej przypominać wczesną wiosnę niż typowe warunki styczniowe. W najzimniejszych rejonach, głównie na wschodzie i północy, wartości termometru wyniosą od 2 do 5 stopni, podczas gdy na zachodzie i południu mogą osiągnąć nawet 17 stopni.
Jednak ocieplenie przyniesie także dynamiczne zmiany pogodowe. Głębokie niże mogą zafundować porywisty wiatr oraz opady deszczu, a śnieg, jeśli się pojawi, będzie widoczny tylko lokalnie, głównie w górach.
Dla uczniów, którzy właśnie zaczynają ferie zimowe, prognozy nie napawają optymizmem. Brak mrozów i śniegu może rozczarować entuzjastów sportów zimowych, ale ciepła i stabilna aura stworzy dogodne warunki do spacerów oraz innych aktywności na świeżym powietrzu.
Łagodna pogoda to również pozytywny aspekt dla domowych budżetów – rachunki za ogrzewanie mogą okazać się niższe, ponieważ ujemne temperatury będą występować głównie w nocy i to nie codziennie.
Źródło/foto: Interia
