Wraz z nadejściem jesieni wrzesień zaskakuje nas pogodowym chaosem. Niże i wyże obfitują w skrajności, przynosząc zarówno upały, jak i intensywne opady deszczu z silnym wiatrem. Tragicznie w znacznej części naszego kraju doświadczyliśmy zjawiska katastroficznego, jakim była powódź. Z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że październik zaskoczy nas deszczem, który będzie przekraczał normy. Dowiemy się również, kiedy możemy spodziewać się najcieplejszych dni oraz przymrozków.
Początek października – ciepłe dni
Prognozy Centrum Modelowania Meteorologicznego wskazują, że pierwsze dni października będą najcieplejsze w całym miesiącu. Termometry w większości regionów, z wyjątkiem Zakopanego, wskażą około 14-15 stopni Celsjusza. IMGW przewiduje również opady, które w wielu miejscach będą mieścić się w normach z lat 1991-2020, z drobnymi wyjątkami. Suwałki pozostaną w tym czasie praktycznie bez deszczu.
Temperatura spada, deszcze wracają
W tygodniu od 7 do 13 października temperatury nieco się obniżą. Najcieplej będzie w pasie południowym kraju, gdzie można oczekiwać około 14 stopni C. Taką samą temperaturę odnotujemy sporadycznie w Warszawie i Szczecinie. W tym okresie intensywnie padać będzie w Zakopanem, Opolu, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku.
Pod koniec października – rewolucja pogodowa
W third week of October (14-20 października) trend się utrzyma – będzie chłodniej, z temperaturami dochodzącymi do 13 stopni na południu i zachodzie kraju. Najniższe wartości, od 10 do 11 stopni, wystąpią w Suwałkach i Zakopanem. W tym czasie w ośmiu regionach, w tym Olsztynie, Białymstoku i Wrocławiu, prognozowane są deszczowe dni.
Spływający chłód na koniec miesiąca
Ostatnie dni października przyniosą kolejne spadki temperatur, a w niektórych rejonach na północnym wschodzie i Lubelszczyźnie mogą wynieść jedynie 8-9 stopni C. W zachodniej części Polski oraz na południowym-wschodzie temperatura wzrośnie do 10-11 stopni, ale mnóstwo deszczu spadnie w Lubuskiem, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Małopolsce.
Prognozy na turbulentny październik
Na podstawie danych IMGW październik zapowiada się jako miesiąc z nadmiernymi opadami na zachodzie kraju oraz cieplejszy niż przeciętne wartości z lat 1991-2020 w Krakowie i Rzeszowie. Po 15 października możemy zacząć martwić się o przymrozki, które mogą stać się rzeczywistością.
Początek października z derczem
Początek miesiąca przyniesie nam chmury i deszcz. W rejonie Karpat termometry mogą pokazać nawet tylko 2 stopnie Celsjusza. Maksymalne wartości między wtorkiem a czwartkiem (1-3 października) będą oscylować w granicach 10-21 stopni. Porywisty wiatr również nie jest wykluczony, co tylko podkręca atmosferę.
Źródło/foto: Polsat News