Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Szczęsny stawia czoła rywalom w Barcelonie. Gotowy na intensywną walkę o pozycję bramkarza

Wojciech Szczęsny ma zamiar wrócić z emerytury, na której przebywał od dwóch miesięcy, aby grać w Barcelonie. Bramkarz pragnie odegrać kluczową rolę w zespole, mimo że trener i zarząd klubu darzą pełnym zaufaniem Inakiego Peni.

Wychowanek „Blaugrany” wystąpił w ostatnim meczu z Getafe, w którym Barcelona zwyciężyła 1:0, zastępując kontuzjowanego Marc-André ter Stegena. Pena, zachowując czyste konto, zdobył uznanie w oczach trenera Hansiego Flicka, który wcześniej podkreślał, że bramkarz ma pełne wsparcie klubu.

Dla fanów „Dumy Katalonii”, znających się na swojej akademii, istotne jest, że Pena to „canterano”, przez co wielu kibiców chciałoby, aby to on pełnił rolę pierwszego bramkarza. Niemniej jednak, według doniesień medialnych, doświadczenie i umiejętności Szczęsnego, który przez lata grał na najwyższym poziomie, mogą wskazywać na to, kto ostatecznie zagości w podstawowym składzie.

Jerzy Dudek skomentował plany Szczęsnego, określając je jako „zaskakujące i niepoważne”. Prasa przypomina, że Pena przez sześć lat wystąpił jedynie 31 razy w pierwszej drużynie Barcelony.

Jak podaje „AS”, Szczęsny miał oznajmić Robertowi Lewandowskiemu, że nie zaakceptuje transferu, jeśli nie będzie pierwszym wyborem Flicka. „Nie przyjedzie do Barcelony, by jedynie odpoczywać. Jeśli zdecyduje się na powrót, to tylko po to, by grać” – komentuje hiszpański dziennik.

Pojawiają się także informacje, że Pena został poinformowany o tym, iż to on stanie między słupkami od początku, a przybycie do klubu Szczęsnego ma być formą zabezpieczenia drużyny. Flick podkreślił, że Inaki ciężko pracuje i dobrze się czuje w swojej roli.

W sobotę Barcelona zagra z Osasuną, a Pena ponownie będzie bronić bramki. Po tym meczu Szczęsny ma przejść badania medyczne i podpisać umowę do końca roku, której wartość wynosi 3 miliony euro brutto. Doniesienia wskazują, że Polak rozpoczął już okres przygotowawczy w Marbelli, a pełen trening zaplanowano na początku przyszłego tygodnia, w asyście sztabu klubu.

Nawet jeśli Szczęsny w końcu dołączy do Lewandowskiego w Barcelonie, Pena pozostanie pierwszym bramkarzem przynajmniej na kilka najbliższych spotkań. Polak może być gotowy do gry najszybciej w meczu z Sevillą 20 października, po przerwie na zgrupowania reprezentacji.

Pojawiły się też spekulacje dotyczące rywalizacji między Penią a polskim bramkarzem, który chce zakończyć karierę w Barcelonie. Flick na ostatnich konferencjach prasowych unikał wypowiedzi na temat transferu Szczęsnego, stwierdzając tylko, że rozmawia o piłkarzach, którzy obecnie są w drużynie.

Na koniec przypominamy o naszym kanale Fakt Sport na YouTube, gdzie można znaleźć wszystkie najnowsze produkcje wideo. Zachęcamy do subskrypcji.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie