Dzisiaj jest 19 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Muniek Staszczyk krytykuje TV Republikę i byłego prezentera TVP

Muniek Staszczyk wciąż zmaga się z konsekwencjami swojej wizyty w programie TV Republika, do której został zaproszony pod koniec ubiegłego roku. W najnowszym wywiadzie dla „Wprost” lider zespołu T.Love postanowił na nowo odnieść się do tego wydarzenia, nie szczędząc słów krytyki pod adresem prowadzącej, Anny Popek.

PORANNA WIZYTA W TV REPUBLIKA

19 października ubiegłego roku Muniek Staszczyk zaskoczył wielu swoich fanów, pojawiając się w porannym programie TV Republika. Tematem rozmowy z Anną Popek była wiara, a artysta nawiązał do papieża Jana Pawła II, stwierdzając, że to postać, która towarzyszyła mu przez całe życie. „Towarzyszył mojemu pokoleniu do 2005 roku, do momentu, kiedy zamarła cała Warszawa, cała Polska i cały świat katolicki. Chcąc nie chcąc, to papież mojego pokolenia” — powiedział Muniek w trakcie programu.

KRYTYKA I WYJAŚNIENIA

Reakcje fanów na tę wizytę były w większości negatywne. W sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy, co skłoniło Muńka Staszczyka do zabrania głosu w tej sprawie. Na swoim Instagramie wyjaśnił, że nie dzieli Polaków na prawicowców i lewicowców oraz że polaryzacja społeczeństwa przynosi szkodliwe skutki. „Musimy ze sobą rozmawiać. Możecie uznać, że jestem naiwny, ale przede wszystkim jestem Polakiem i chrześcijaninem. Republikę oglądają Polacy, moi bracia” — stwierdził muzyk.

UŻYTKOWANIE WOLNOŚCI SŁOWA

Na kontrowersje związane z wizytą Muńka w programie zwróciła uwagę także Anna Popek. W rozmowie z portalem Jastrząb Post wyraziła swoje zdziwienie reakcją widzów: „Jakbyśmy żyli w getcie, gdy nie było wolności słowa”. Popek wskazała również, że pomysł na zaproszenie lidera T.Love zrodził się po jego występie w kościele, gdzie wzbudził duże emocje.

KRYTYKA MEDIALNA

W swoim najnowszym wywiadzie Muniek Staszczyk postanowił po raz kolejny odnieść się do swojej wizyty w TV Republika, krytykując zarówno program, jak i Annę Popek. „To był bardzo niski poziom dziennikarstwa. Nie wiedziałem, że to będzie aż tak po chamsku” — powiedział artysta, porównując sytuację do swojej piosenki „Pola”. Staszczyk podkreślił, że nie żałuje występu, chociaż przyznał, że to doświadczenie było dla niego szokujące.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie