Papież Franciszek uległ drobnemu wypadkowi, w wyniku którego doznał stłuczenia prawego przedramienia. W komunikacie prasowym opublikowanym przez Stolicę Apostolską podano, że „ramię unieruchomiono profilaktycznie”, a sam papież zadeklarował, iż będzie kontynuował swoje obowiązki bez zakłóceń.
Bez poważnych obrażeń
Incydent miał miejsce w czwartek, gdy papież przewrócił się w domu świętej Marty. Na szczęście skończyło się jedynie na stłuczeniu, bez złamań. Mimo kontuzji, Franciszek nie odwołał zaplanowanych spotkań i uczestniczył we wszystkich przygotowanych obradach, nie zamierzając rezygnować z kolejnych w najbliższych dniach.
Problemy zdrowotne papieża
Franciszek boryka się z różnymi problemami zdrowotnymi. W 2021 roku przeszedł operację, podczas której usunięto mu fragment jelita, a w 2023 roku zoperowano go z powodu przepukliny brzusznej. W zeszłym roku, z powodu infekcji dróg oddechowych, musiał zrezygnować z udziału w tradycyjnej Drodze Krzyżowej w Koloseum. Dodatkowo cierpi na schorzenia kolan.
Poruszanie się na wózku
Od 2022 roku Franciszek porusza się na wózku inwalidzkim, co – jak sam przyznał w niedawnej autobiografii – jest dla niego źródłem frustracji, ponieważ nie lubi być widziany w takim stanie. W domu świętej Marty często korzysta z laski, co staje się dla niego codziennością.
Refleksje na temat śmierci
Papież nie ukrywa, że myśli o śmierci. W swojej książce zdradził, iż szczegóły jego pogrzebu zostały już zaplanowane. Ciało Franciszka nie będzie wystawione na katafalku, lecz spocznie w trumnie, a jego miejscem pochówku ma być bazylika Matki Bożej Większej w Rzymie, poza Watykanem.
Źródło/foto: Polsat News