Uwaga kierowcy! Poważne problemy na autostradzie A4 w pobliżu Wrocławia. W rejonie węzła Kostomłoty wystąpił ogromny korek, który osiągnął już około sześciu kilometrów długości. Przyczyną zatoru jest uszkodzona ciężarówka, która utknęła na trasie.
PORANNE UTRUDNIENIA NA A4
Poranna podróż po autostradzie A4 zamienia się w prawdziwe wyzwanie. W okolicach Wrocławia kierowcy muszą zmierzyć się z ogromnymi utrudnieniami. Wszystko rozpoczęło się od awarii autobusu, a następnie, na 132 kilometrze, między węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie, zepsuła się ciężarówka. Te dwa zdarzenia, w połączeniu z zwiększonym ruchem porannym, doprowadziły do powstania sporego zatoru. Korek, który zaledwie kilkanaście minut temu zaczął się formować, zdołał już urosnąć do sześciu kilometrów, a niestety wciąż rośnie.
APEL SŁUŻB DROGOWYCH
Służby drogowe apelują do kierowców o zachowanie ostrożności i zdjęcie nogi z gazu. Niech ten poranek będzie nauczką, że czasami lepiej zwolnić, niż utknąć w czołgu asfaltowym na dłużej.
TAJEMNICZA ŚMIERĆ SIEDMIOLATKA
W międzyczasie widać, że w kraju nie brakuje smutnych wiadomości. Tajemnicza śmierć siedmiolatka, który zmarł na klatce schodowej, wstrząsnęła mieszkańcami. Prokuratura podjęła decyzję o wszczęciu dochodzenia, co tylko potęguje niepokój społeczny.
ZAGINIĘCIE NASTOLATKA
Również nastolatek, który zniknął z domu, budzi niepokój. Służby nie ustają w poszukiwaniach i apelują o wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w odnalezieniu chłopca. Z każdą chwilą narasta dramat rodziny, która odczuwa ból i bezradność. Mamy nadzieję, że zakończy się to szczęśliwie.
BRUTALNE PRZESTĘPSTWO
Na koniec, mrożąca krew w żyłach historia, w której ofiara brutalnego ataku została wrzucona do wody. Sprawca, który przez miesiące terroryzował pobliską wieś, w końcu zostaje naświetlony. Sytuacje te, niestety, przypominają, jak kruche jest poczucie bezpieczeństwa w dzisiejszym świecie i jak łatwo znikąd może nadciągnąć niebezpieczeństwo.