Kuliste zjawiska na Antypodach zaskakują mieszkańców Sydney
Australijskie władze podjęły decyzję o zamknięciu dziewięciu plaż w Sydney po tym, jak na ich brzegach pojawiły się tajemnicze kuliste obiekty. Fale wyrzuciły na piasek niewielkie kulki z nieznanej substancji, co skłoniło lokalne władze do zalecenia mieszkańcom i turystom unikania tych miejsc aż do czasu ich oczyszczenia. To już kolejny raz w niedawnej przeszłości, gdy Sydney zmaga się z podobnym problemem.
Tajemnicze kulki na popularnych plażach
We wtorek rano na plażach wokół Sydney, w tym na Dee Why, Manly, Long Reef, Queenscliff, Freshwater, North Curl Curl, South Curl Curl, North Steyne i North Narrabeen, odkryto podejrzane obiekty. Rada Plaż Północnych (Northern Beaches Council) odpowiedzialna za te tereny postanowiła o ich zamknięciu.
Na ten moment nie wiadomo, z jakim rodzajem substancji mamy do czynienia. Rada podkreśla, że plaże pozostaną zamknięte dopóki nie zostanie przeprowadzone dokładne badanie odnalezionych kulek.
Bezpieczeństwo mieszkańców i turystów na pierwszym miejscu
Sue Heins, przewodnicząca Rady, zapewniła, że rozpoczęto już prace nad oczyszczeniem plaż. W rozmowie z serwisem ABC News wskazała, że wciąż brakuje informacji na temat źródła i składu tych kulistych obiektów. „Nie możemy być pewni, czym są, dopóki nie dostaniemy wyników analizy” – dodała.
Kulki, które pojawiły się tym razem, przypominają większe kulki, które doprowadziły do zamknięcia plaż wokół Sydney w ubiegłym roku. W październiku 2022 roku, podobne zjawisko miało miejsce na plażach Bondi i Coogee, gdzie odnaleziono ok. dwóch tysięcy czarnych kulek wielkości piłek golfowych. Wówczas plaże również zostały zamknięte, a akcja sprzątania była szerokiego zasięgu.
Historia kulistych zagadek przy plażach
Odkryte w 2022 roku obiekty okazały się być mieszaniną paliwa i odpadków, choć ich pochodzenie pozostało tajemnicą. Tak zwane „kule smołowe” tworzą się, gdy paliwo wyciekające z jednostek pływających łączy się z wodą morską i zanieczyszczeniami. Istnieje prawdopodobieństwo, że obecnie napotkane kuliste zjawisko ma podobne przyczyny.
Na razie mieszkańcy Sydney oraz turyści muszą wykazać się cierpliwością, aż sytuacja zostanie pod kontrolą, a wszystkie wątpliwości co do składu tajemniczych kul będą wyjaśnione.
Źródło/foto: Interia