W Zabrzu znów głośno o narkotykach, a wszystko przez 27-latka, który w swoim mieszkaniu przechowywał niebezpieczną ilość używek. Kryminalni nie dali mu szansy na ucieczkę i skutecznie ustalili jego lokalizację, co zakończyło się dla niego nieprzyjemnie.
PRZESZUKANIE W DZIELNICY HELENKA
W czwartek, 19 września 2024 roku, policjanci wkroczyli do akcji. Zdecydowali się na przeszukanie mieszkania i garażu podejrzanego w dzielnicy Helenka. Efekt? Blisko 2 kilogramy różnych narkotyków, w tym marihuany oraz kokainy, znalazły się w ich rękach. To wystarczający powód, aby zatrzymać mężczyznę i postawić mu zarzuty.
10 LAT W CIEMNOŚCI?
Teraz 27-latek stanie przed sądem, gdzie usłyszy zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Sąd, mając na uwadze przypadki związane z narkotykami, zdecydował się na zastosowanie 3-miesięcznego aresztu tymczasowego. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Możemy się tylko zastanawiać, czy to wciąż sytuacja, którą można nazwać „normalną” dla Zabrza, czy już raczej powód do niepokoju.
Zabrańska policja uznała, że takie działania są konieczne, aby utrzymać porządek w mieście. Wszyscy wiemy, że narkotyki nie przynoszą nic dobrego, a współczesne społeczeństwo niebezpiecznie wkracza w świat, w którym substancje odurzające stały się częścią codzienności. Teraz pozostaje tylko czekać na dalszy rozwój sytuacji.
Źródło: Polska Policja