Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Tomasz Siemoniak reaguje na porównania Donalda Tuska do Władimira Putina

— Zorganizujemy dla powodzian odpowiednie miejsca. Na jutrzejszym sztabie w Wrocławiu skorzystamy z szerokiej bazy turystycznej w regionie. Posiadamy również kontenery, lecz preferujemy, aby osoby poszkodowane mogły znajdować się w hotelach podczas remontów, a nie w namiotach. Przedsiębiorcy, którzy utracili klientów, także zyskają na tej sytuacji. Koszty pokryje rząd — stwierdził Tomasz Siemoniak w programie TVN24, omawiając pomoc dla osób dotkniętych powodzią. Minister odniósł się także do komentarzy publicysty, który oskarżał premiera Donalda Tuska o stosowanie „metod putinowskich”.

Pomoc powodzianom z pierwszej ręki

Minister spraw wewnętrznych i administracji był gościem wieczornego wydania programu „Kropka nad i”. W trakcie rozmowy zaznaczył, że rząd stara się, aby mundurowi dotarli do wszystkich poszkodowanych. — Razem z wicepremierem Kosiniakiem-Kamyszem podróżowaliśmy po terenach dotkniętych powodzią. Minister przekazał zalecenia, by każdy potrzebujący otrzymał wsparcie od żołnierzy oraz policjantów lub strażaków — dodał Siemoniak.

Nie ma miejsca na polityczne gierki

Minister poinformował również o otrzymanej interpelacji, dotyczącej rzekomego ukrywania liczby ofiar powodzi. — Nie rozumiem intencji niektórych polityków. W tej sytuacji są pewne granice politycznych rozgrywek. Ustaliliśmy, że to policja informuje o śmiertelnych ofiarach — podkreślił.

Bez porównań do Rosji

W programie Siemoniak odniósł się także do słów Jacka Żakowskiego, który krytycznie ocenił działania premiera w sytuacji kryzysowej. — To absurdalne oskarżenie. Premier Tusk kieruje pracą ministrów oraz wydaje dyspozycje. Zdecydowaliśmy się na pełną przejrzystość. Sztaby były monitorowane przez media, a opinia publiczna mogła zobaczyć naszą pracę. To nie jest Rosja, gdzie nie ma wolnej debaty — skomentował.

Tomasz Siemoniak stwierdził, że oskarżenia Żakowskiego były „niefortunne i szkodliwe”. — Osobiście mnie to dotknęło. Nie utożsamiam się z żadnym ministrem Putina. Widziałem, jak ciężko pracował Donald Tusk — zakończył swoje wystąpienie.

Jak widać, w obliczu klęski żywiołowej polityka nie powinna schodzić na dalszy plan. Ważne jest niesienie pomocy, a nie wykorzystanie tragedii do rozgrywek politycznych.

Źródło/foto: Onet.pl
KASIA ZAREMBA / PAP.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie