Dzisiaj jest 12 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Karol Nawrocki reaguje na okrzyki na Jasnej Górze: „Cenzura nie jest rozwiązaniem”

Karol Nawrocki podczas niedawnej konferencji prasowej w Pińczowie odniósł się do incydentu, który miał miejsce w sobotę na Jasnej Górze. Kandydat na prezydenta, będący jednocześnie szefem IPN, zareagował na zawołania, które padły z tłumu podczas jego wystąpienia. — Chcecie zamykać telewizje komercyjne i cenzurować hasła na stadionach. To za dużo — komentował oburzenie, podkreślając swoje poparcie dla wolności słowa wśród kibiców.

SPOTKANIE NA JASNEJ GÓRZE

W niedzielę Nawrocki został zapytany o okrzyki, które towarzyszyły mu podczas spotkania w sali o. Augustyna Kordeckiego na Jasnej Górze. Przy wejściu na mównicę, zgromadzona publiczność zaczęła skandować hasło „raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę”, które kojarzy się z ekstremalnymi prawicowymi środowiskami. O incydencie wypowiedział się nawet jezuita o. Grzegorz Kramer, który przyznał, że sytuacja go zasmuciła.

NIEPOWINNE UPRZEDZENIA?

Nawrocki starał się wyjaśnić, że to spotkanie nie odbywało się w kościele, lecz w sali, która miała charakter pielgrzymki kibiców. — Uczestniczyłem w tych pielgrzymkach zarówno jako pracownik Instytutu Pamięci Narodowej, jak i jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej oraz obywatelski kandydat na urząd prezydenta. W przyszłości również planuję brać w nich udział jako prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, ponieważ to wydarzenie ma swoje znaczenie w Polsce — mówił.

WSPARCIE DLA KIBICÓW

W kolejnej części swojego wystąpienia, Nawrocki docenił rolę kibiców. Podkreślił, że uczestnicy takich spotkań często podejmują istotne wyzwania i wyrażają swoje poglądy poprzez różne hasła. — Cenię sobie kibicowski nastrój do autonomicznego poruszania wielu tematów — zdradził.

CENZUROWANIE CZY WOLNOŚĆ SŁOWA?

Nawrocki zwrócił się również bezpośrednio do dziennikarzy, wyrażając swoje oburzenie na planowaną cenzurę. — Część społeczeństwa chce już teraz cenzurować różne przejawy wolności słowa. To za dużo. Kibice także są obywatelami Rzeczypospolitej i zamierzam się z nimi spotykać — zadeklarował, stając w obronie praw kibiców do wyrażania swoich opinii.

W kontekście tej wypowiedzi, warto zastanowić się nad granicami wolności słowa w Polsce oraz nad rolą kibiców w debacie publicznej, która niejednokrotnie budzi kontrowersje.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
abc
abc
4 godzin temu

ja bym się specjalnie nie martwił tymi tzw. kibicami, czasy są teraz burzliwe, mięso armatnie do odpierania rosyjskich szturmów może się wkrótce przydać

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie