Dzisiaj jest 12 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Nie tylko śnieg – rosnące zagrożenia nad Bałtykiem

„`html

Atak zimy w Polsce trwa w pełni. Oprócz wydanych ostrzeżeń dotyczących intensywnych opadów śniegu dla południowej i północnej części kraju, zarejestrowano także najwyższy poziom alertu dla Wybrzeża Wschodniego i Zachodniego. Synoptycy prognozują wezbranie wód, które może przekroczyć stany alarmowe, co sprawia, że nad Bałtykiem sytuacja staje się groźna. Obserwuje się tam cofkę, a lokalnie mogą wystąpić podtopienia.

Srogie początki nowego roku

Nowy rok przyniósł ze sobą silne uderzenie zimy, co wywołało liczne trudności dla kierowców i pieszych. W rejonie południowej Polski Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia z powodu intensywnych opadów śniegu. W części województwa małopolskiego oraz śląskiego obowiązują już alerty drugiego stopnia związane z tym samym zagrożeniem. Podobnie jest na północy kraju, gdzie również wydano żółte oraz pomarańczowe ostrzeżenia dotyczące opadów śniegu.

Niebezpieczeństwo na Wybrzeżu

Znacznie poważniejsza sytuacja występuje na Wybrzeżu Wschodnim i Zachodnim, gdzie meteorolodzy ogłosili alert trzeciego stopnia w związku z prognozowanym wzrostem poziomu wód, przekraczającym stany alarmowe. „Prognozy meteorologiczne oraz wysokie napełnienie Bałtyku (544 cm – stan na 10 stycznia – red.) wskazują na możliwe podwyższenie poziomów wody, zarówno ostrzegawczych, jak i alarmowych” – informuje IMGW. Czerwony alert obowiązuje do godziny 23 w niedzielę.

Jak wskazano, ostrzeżenie trzeciego stopnia odnosi się do: Wybrzeża Zachodniego, morskich wód wewnętrznych RP – Bałtyku Południowego, Wybrzeża Wschodniego oraz morskich wód wewnętrznych RP – Bałtyku Południowo-Wschodniego, a także Cieśniny Świna oraz przymorza od Martwej Wisły do granicy państwa na Mierzei Wiślanej.

Informacje o trudnej sytuacji nad Bałtykiem przekazuje również Sieć Obserwatorów Burz, która zauważyła wystąpienie cofki oraz lokalnych zalania. Radny powiatu lęborskiego, Arkadiusz Kąkol, zwrócił uwagę, że w Łebie sytuacja staje się krytyczna. „Woda morska dostaje się intensywnie do kanału portowego wskutek północnego wiatru. Z prognoz wynika, że cofka potrwa do niedzieli włącznie, a poprawa ma nastąpić w poniedziałek rano” – relacjonował, dodając, że nabrzeża są zabezpieczane przez strażaków. Kąkol podkreślił jednocześnie, że z nadzieją patrzy na wały, które powinny sprostać tej intensywnej presji.

W nadziei na lepsze wieści zwrócił uwagę na to, że w lutym 2024 roku poziom wody był wyższy niż obecnie, a mimo to nie odnotowano większych szkód. Dodał, że bliskość naturalnych jezior i łąk, które w takich sytuacjach pełnią istotną rolę w absorbowaniu nadmiaru wody, znacząco poprawia sytuację.

Prezydent Świnoujścia, Joanna Agatowska, również poinformowała, że poziom wody w porcie przekroczył stan alarmowy o 40 cm. Przed wieczorem opublikowała zdjęcie, na którym widoczna jest zalana plaża. „Poziom wody – trend malejący” – dodała w swoich aktualizacjach.

„`

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie