Prezydent Andrzej Duda zwrócił się do rządu o rozważenie ochrony premiera Izraela podczas obchodów wyzwolenia obozu w Auschwitz, zaznaczając wagę relacji z USA. To oświadczenie złożył w sobotę doradca prezydenta, Łukasz Rzepecki, który podkreślił, że podjęcie takiej decyzji było uzasadnione. Według niego, w sytuacji, gdyby Benjamin Netanjahu miał być aresztowany w Polsce, mogłoby to prowadzić do międzynarodowego skandalu.
UCHWAŁA RZĄDU I RELACJE MIĘDZYNARODOWE
W czwartek przyjęto uchwałę dotyczącą potencjalnej wizyty przedstawicieli Izraela w Polsce. W sobotniej audycji w radiowej „Trójce”, Rzepecki wyjaśnił, że prezydent, działając w interesie dobrych relacji z Izraelem oraz Stanami Zjednoczonymi, uznał za właściwe wystosowanie pisma do rządu, aby zapewnić bezpieczeństwo Netanjahu. Podkreślił, że Andrzej Duda, mając kontakty z wieloma światowymi liderami, dostrzega kwestie, które mogą umknąć innym.
Rzepecki stwierdził, że w przypadku aresztowania izraelskiego premiera w Polsce, na czołowych stronach gazet znalazłaby się Polska. Według niego, prezydent miał na celu zapobieżenie takiej „hipotetycznej sytuacji”. „Izrael i Stany Zjednoczone mają doskonałe relacje, a my także chcemy je utrzymywać,” dodał doradca.
POTENCJALNE KONSEKWENCJE
Rzepecki zauważył, że z ewentualnego aresztowania Netanjahu mógłby cieszyć się Władimir Putin, ponieważ sytuacja ta osłabiłaby relacje Polski z USA. Uważa on, że uchwała rządowa potwierdza, iż pismo prezydenta było konieczne. „Istotne jest, aby 80. rocznica wyzwolenia Auschwitz odbyła się w atmosferze spokoju,” podkreślił.
Na chwilę obecną nie ma żadnych informacji sugerujących, że Benjamin Netanjahu weźmie udział w obchodach. Jak podaje portal „Times of Israel”, powołując się na doradcę, premier Izraela nie planuje wizyty, a event ma reprezentować minister edukacji, Yoav Kisch.
PISMO DO PREMIERA TUSKA
W czwartek Interia opublikowała treść pisma, które Andrzej Duda skierował do Donalda Tuska, prosząc o „zagwarantowanie niezakłóconego pobytu” dla premiera Izraela w Polsce podczas obchodów. Tusk zapewnił, że Netanjahu nie zostanie aresztowany, co uznał za jasne i jednoznaczne. W odniesieniu do potencjalnych reperkusji w polityce międzynarodowej, premier wyraził przekonanie, że decyzja o zapewnieniu bezpieczeństwa dla izraelskich władz była słuszna.
Donald Tusk dodał również, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której wysocy rangą przedstawiciele Izraela nie mogliby bezpiecznie brać udziału w obchodach wyzwolenia Auschwitz. „Moja osobista ocena działań premiera Netanjahu to osobny temat,” stwierdził, zwracając uwagę na znaczenie precyzyjnego sformułowania uchwały. Rząd zapewnił, że najwyżsi przedstawiciele Izraela mogą liczyć na wolny i bezpieczny udział w obchodach jubileuszu wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau.
Należy zaznaczyć, że Benjamin Netanjahu znajduje się pod nakazem aresztowania wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w związku z zarzutami o zbrodnie wojenne w Strefie Gazy.
Źródło/foto: Interia