W drugim odcinku „Tańca z gwiazdami” widzowie mogli nie tylko obserwować popisy znanych osobistości, lecz także usłyszeć zaskakujące wyznania. Rafał Maserak podczas transmisji ogłosił, że Maffashion jest „dziewczyną” Michała Danilczuka. Juror w wywiadzie z „Faktem” odnosi się do tych słów.
Ewa Kasprzyk w sposób entuzjastyczny oceniła występ Majki Jeżowskiej oraz jej tanecznego partnera, Michała Danilczuka, podkreślając emocje w ich tańcu. — Dałaś Michałowi wszystko. Seks, namiętność, a zapewne także wiele więcej poza sceną — skomentowała aktorka.
Jednak to wypowiedź Rafała Maseraka przyciągnęła największą uwagę w mediach społecznościowych. Juror zaskakująco ujawnilił, że na widowni znajduje się „dziewczyna” Michała Danilczuka.
— Spokojnie, ponieważ tam na widowni jest i słucha jego dziewczyna — zauważył.
Choć nie padło konkretne nazwisko, internauci szybko zaczęli spekulować, że Rafał Maserak odnosił się do Maffashion, z którą tancerz jest od pewnego czasu łączony.
W rozmowie z „Faktem” Rafał Maserak wyjaśnia swoje słowa, przyznając, że nie miał na myśli związku Maffashion z Michałem Danilczukiem. Mimo to, 40-latek wyraża nadzieję, że zostaną parą.
— Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto zapytać Maffi i Michała. Tak określamy nasze partnerki w środowisku. Można użyć terminu „moja partnerka” i niektórzy mogą zrozumieć, że są parą. To taki taneczny slang. Obserwując ich, widzę, że tworzą naprawdę fajny duet i życzę im tego. Jeśli nie są razem, to mam nadzieję, że będą — powiedział w wywiadzie.
Warto dodać, że podczas pierwszego odcinka „Tańca z Gwiazdami 15” pojawiły się już kontrowersje. Co za słowa!
Rafał Maserak skomentował także występ Amy w „Tańcu z Gwiazdami”: „Były wpadki”. Niektórzy uważają, że jego powitanie mogło być niestosowne i mogło wprowadzić w zakłopotanie niektórych uczestników.
