Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Narkotyki ukryte w codziennych przedmiotach – zaskakujące metody przemycania używek

Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców w Gdańsku nie mieli wątpliwości co do miejsca, w którym 38-letni mężczyzna ukrywał narkotyki. Właśnie tam, w jego mieszkaniu, policjanci odkryli substancje psychotropowe i środki odurzające, które następnie zostały zabezpieczone do badań. Ekspert potwierdził, że łącznie znaleziono tam ponad 180 gramów różnorodnych narkotyków, co mogłoby wystarczyć na przygotowanie ponad 520 porcji do sprzedaży. Zgodnie z prawem, za posiadanie znacznej ilości tych substancji mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Aktualnie został on tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.

Jak się okazuje, nie tylko marihuana

W niecodzienny sposób mężczyzna zdecydował się na przechowywanie narkotyków. Policjanci znaleźli je w różnorodnych pojemnikach, w tym w opakowaniu po popularnym kremie do twarzy, tekturowym pudełku z napisem „Police Bad Guy”, a także w plastikowym, różowym pojemniczku w kształcie serca. Te znaleziska mogą budzić nie tylko zdziwienie, ale także uśmiech na twarzy niejednego obserwatora, bowiem trudno wyobrazić sobie bardziej absurdalne metody ukrywania nielegalnych substancji.

Interwencja, która nie mogła się nie udać

W dniu 17 września, bazując na wcześniejszych ustaleniach, policjanci zapukali do drzwi mieszkania podejrzanego. Już po wejściu odczuli intensywny zapach marihuany, a niepewny 38-latek, z wyraźnym zdenerwowaniem, zrozumiał, dlaczego odwiedzili go funkcjonariusze. Pomimo że szybko wyjął ukryte substancje, twierdząc, iż używał ich tylko dla siebie, nie uniknął zatrzymania. Policjanci nie dali się zwieść i przeprowadzili szczegółowe przeszukanie, które ujawniło więcej niż samo marihuana.

Oszustwa i konsekwencje

Przeprowadzone analizy wykazały, że mężczyzna posiadał m.in. 11 gramów marihuany, 107 gramów amfetaminy, 60 gramów klefedronu oraz pięć tabletek MDMA. Okazało się, że to nie tylko anegdotyczny przypadek, ale także konkretny dowód na poważny problem. Jak wskazują przepisy, odpowiedzialność za posiadanie tych substancji reguluje artykuł 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Teraz sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o dalszym losie mężczyzny.

Tekst: podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk, Zespół Prasowy KWP w Gdańsku.

Zdjęcia: F-sze Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie