Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Pijany kierowca naćpany narkotykami w drodze po partnerkę i nowo narodzone dziecko – dramatyczne zdarzenie kończy się tragedią

Wstrząsające ustalenia prokuratury w sprawie tragicznego wypadku, który miał miejsce rok temu, 11 stycznia 2024 r., rzucają nowe światło na tragiczne wydarzenie. W wypadku zginął znany DJ Iroon, czyli 28-letni Radosław I., który zmierzał do szpitala po swoją partnerkę i nowo narodzone dziecko. Jak wykazały ekspertyzy, miał on nie tylko ponad limit alkoholu w organizmie, ale również zażył narkotyki.

FATALNY PORANEK

Do dramatycznego zdarzenia doszło w styczniowy poranek po godzinie 9 w Odolanowie, w województwie wielkopolskim. Na lokalnej trasie wojewódzkiej zderzyły się trzy samochody, a widok po kolizji był przerażający. Audi, w którym podróżował DJ, leżało w ruinach, a obok znajdowały się kolejne zniszczone pojazdy. Radosław I. zginął na miejscu, a jego 19-letni pasażer zmarł po przewiezieniu do szpitala. W wypadku ranne zostały cztery inne osoby.

PRZEKROCZENIE PRĘDKOŚCI I BRAK PASÓW BEZPIECZEŃSTWA

Według ustaleń śledczych, audi, którym poruszało się trzech mężczyzn, w tym DJ, znacznie przekroczyło dozwoloną prędkość, wyprzedzając inny samochód z prędkością 155 km/h, podczas gdy w tym miejscu obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. W trakcie manewru auto uderzyło w tył innego pojazdu, a później w drzewo oraz kolejny samochód. Okazało się, że nikt z pasażerów audi nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.

KTO KIEROWAŁ ACADEMIE?

Początkowo nie dało się ustalić, który z trzech mężczyzn prowadził pojazd, ponieważ wszyscy wypadli z samochodu. Ostatecznie śledczy ustalili, że za kierownicą siedział Radosław. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone 30 grudnia z powodu śmierci sprawcy wypadku, choć decyzja ta jeszcze nie jest prawomocna.

ALKOHOL I NARKOTYKI

Biegli wykazali, że DJ prowadził samochód pod wpływem alkoholu, stwierdzając poziom 0,8 promila. Dodatkowo był pod działaniem 3/4CMC, substancji psychoaktywnej znanej jako „designer drug”. Jak informuje prokurator Marcin Kubiak z prokuratury w Ostrowie Wielkopolskim, taka sytuacja jest szczególnie dramatyczna, biorąc pod uwagę cel podróży mężczyzny – przywitanie nowego członka rodziny.

NARKOTYKI W DOMU PASAŻERA

W toku śledztwa odkryto także, że w domu jednego z pasażerów audi znajdowało się ponad 87 gramów nowej substancji odurzającej N-etylo-pentedron, jednak nie ujawniono, o którego mężczyznę chodzi.

Ta tragiczna historia rzuca nie tylko cień na życie Radosława I., ale także na lekceważenie przepisów i bezpieczeństwa na drogach. Wciąż jest wiele pytań, na które odpowiedzi będą poszukiwane, choć czasami w takich sytuacjach zamknięcie śledztwa nie oznacza końca afery. Kto jest odpowiedzialny za tę tragedię? Jakie wnioski powinny płynąć z tego zdarzenia dla pozostałych kierowców?

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie