Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

W Polsce średnie płace rosną, ale niepokojące dane o spadku w niektórych branżach

Skala spadku zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw osiągnęła alarmujący poziom. W sierpniu 2024 roku liczba zatrudnionych zmniejszyła się o 18,8 tysiąca, co stanowi najostrzejszy cios dla rynku pracy od blisko 25 lat. Mimo tych negatywnych wieści, wzrost płac w tym sektorze nieprzerwanie trwa. Jakie są tego przyczyny i czy powinniśmy się obawiać?

DANYM TRUDNO UWIERZYĆ

Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki dotyczące zatrudnienia oraz wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2024 roku. W porównaniu do sierpnia ubiegłego roku, liczba etatów spadła o 0,5 proc., co oznacza, że zatrudnienie wyniosło 6470 tys. etatów. Tak drastyczny spadek nie miał miejsca od roku 2000. Analitycy z PKO podkreślają, że ten miesięczny spadek jest najgłębszy w ostatnich latach, szczególnie w branżach takich jak rolnictwo, przemysł i transport, które zmagają się z niskim popytem zewnętrznym.

SPADKI W PRZEMYśLE I TRANSPORCIE

Oczekiwania związane z redukcją zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw były przewidywalne, jednakże skala tego zjawiska zaskoczyła wielu. Spodziewano się spadku na poziomie 0,3 proc. w skali roku, a tymczasem liczby mówią same za siebie. Jak wskazuje Credit Agricole, przemysł przetwórczy jest głównym czynnikiem odpowiadającym za ten stan rzeczy. W tej gałęzi gospodarki zatrudnienie zmniejszyło się o 10,3 tys. osób. W przeszłości redukcje dotyczyły głównie braku zastępowania odchodzących pracowników, a teraz wpływ na zatrudnienie mają także restrukturyzacje oraz niewystarczająca liczba nowych pracowników.

OPTIMIZM NA HORYZONCIE?

Rok 2024 przyniósł ze sobą znaczące zmiany. Od stycznia do sierpnia liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw zmniejszyła się o 46 tys., w tym w przemyśle o 26 tys. Tegoroczne dane Głównego Urzędu Statystycznego są przygnębiające i z pewnością nie ukazują zdrowego rynku pracy. Co więcej, produkcja przemysłowa odnotowała spadek o 1,5 proc. rok do roku.

PŁACE W GÓRĘ, CZY TO DOSTATECZNA ULGI?

Pomimo ponurych niemalże apokaliptycznych danych, wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu wzrosły do średnio 8189,74 zł brutto, co oznacza wzrost o 11,1 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Analitycy z PKO przewidują, że taka tendencja może utrzymać się do końca roku, jednak w 2025 roku wzrost ten może zwolnić do 7-8 proc.

Mimo że wzrost płac przewyższa wskaźnik inflacji, która w sierpniu wyniosła 4,3 proc., poszczególne sektory gospodarki prezentują różne wyniki. Na przykład w rolnictwie średnie wynagrodzenie wynosi 9614,58 zł, w górnictwie osiąga 11883,03 zł, a w branży przetwórczej 7722 zł. Osoby zajmujące się wytwarzaniem energii zarabiają średnio 12084,87 zł, podczas gdy w budownictwie wynagrodzenia sięgają 8054,91 zł.

Wnioski są złożone — pomimo rosnących płac na rynku pracy, kondycja sektora przedsiębiorstw budzi wiele wątpliwości. Czy możemy liczyć na poprawę, czy raczej czeka nas jeszcze więcej zawirowań? Czas pokaże, ale jedno jest pewne — czasy, kiedy, krok po kroku zbliżaliśmy się do dobrze prosperującego rynku pracy, mogą okazać się zamierzchła przeszłością.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie