Ogromna zima w Polsce: śnieg zaatakował, a wiatr o porywach wieje, jakby chciał porwać nas w nieznane. Obecnie najcięższe warunki panują w województwie pomorskim, gdzie na drogach ciężko się poruszać. W walce z zimą zaangażowano ponad 200 sprzętów do odśnieżania oraz neutralizacji gołoledzi. W miastach takich jak Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Słupsk pokrywa śnieżna może przyprawić o zawroty głowy. Na warszawskie ulice, mosty oraz wiadukty wyjechały 42 posypywarki, by podjąć walkę z oblodzeniem i śniegiem.
TRUDNE WARUNKI NA SZLAKACH GÓRSKICH
W sobotę goprowcy z Beskidów ogłosili, że warunki na szlakach turystycznych są nie tylko trudne, ale wręcz bardzo trudne. W górach również przybyło białego pokrycia, a niektóre szlaki mogą być całkowicie nietknięte. Rano widoczność na Hali Miziowej sięgała zaledwie 500 metrów, a na Klimczoku ograniczała się nawet do 250 metrów. Obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego na Babiej Górze, co powinno budzić poważne wątpliwości co do bezpieczeństwa wędrówek po górach.
ALERTY I OPADY W CENTRALNEJ POLSCE
Jak informuje warszawski Zarząd Oczyszczania Miasta, prace odśnieżające są prowadzone na kluczowych ulicach, w tym na Książęcej i Dolnej. Służby monitorują sytuację na bieżąco i są gotowe zareagować w razie pogorszenia warunków. W stolicy przewiduje się duże zachmurzenie oraz przelotne opady śniegu, które mogą prowadzić do zawiech śnieżnych. W centralnej Polsce, a szczególnie w powiecie sieradzkim, śnieg sypie nieustannie, a wiatr porywa wszystko wokół.
TRUDNA SYTUACJA NA DROGACH POMORSKICH
W województwie pomorskim, gdzie śnieg pada bez wytchnienia od kilku godzin, drogi krajowe i wojewódzkie stają się wyzwaniem dla kierowców. Służby drogowe zwracają uwagę na zajeżdżony śnieg, który utrudnia poruszanie się. Dla całego regionu ogłoszono alarmy pierwszego i drugiego stopnia, co zwiastuje intensywne opady śniegu oraz oblodzenie. Na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni utworzył się kilkukilometrowy korek, głównie z powodu ciężarówek, które mają problem z pokonywaniem podjazdów.
KARKONOSZE POD ATAKIEM ZIMY
W Karkonoszach również nie ma lekko. Zawieje śnieżne, oblodzone szlaki i niskie temperatury – oto, co czeka na turystów, którzy mimo niesprzyjających warunków zdecydują się na wędrówki. Górscy ratownicy apelują o ostrożność i wyposażenie się w odpowiedni sprzęt, tj. raczki i kije trekkingowe. Trudne warunki panują również na Kasprowym Wierchu – tam warunki turystyczne są wręcz skrajnie trudne, co potwierdzają sami turyści.
Wobec tych wszystkich informacji, można jedynie zacisnąć zęby i pomyśleć, że zimowa aura w Polsce pokazała swoje prawdziwe oblicze. Warto zachować ostrożność, aby przetrwać ten zloty czas z uśmiechem, i czekać na cieplejszą wiosnę.
