W sobotni poranek, 11 stycznia, spokojna wieś Tulce w województwie wielkopolskim stała się miejscem tragicznych wydarzeń. W wyniku pożaru budynku wielorodzinnego zginął 26-letni mężczyzna. Na miejscu wciąż pracują strażacy oraz funkcjonariusze policji. Równocześnie do szpitala trafił poparzony mężczyzna, który prawdopodobnie przebywał w tym samym obiekcie. Czy jego los jest w jakiś sposób związany z tą tragedią?
DRAMAT W TULCACH
Ogień wzniecił się w jednym z budynków przy ul. Poznańskiej, w pobliżu lokalnego kościoła, budząc mieszkańców około godziny 5:45. Co doprowadziło do tej tragedii? Okazało się, że ogień wybuchł w parterowym budynku, który składa się z trzech mieszkań. Niestety, pomimo szybkiej reakcji służb, życie młodego mężczyzny zostało tragicznie przerwane.
INTERWENCJA SŁUŻB RATUNKOWYCH
Mł. asp. Martin Halasz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Poznaniu, relacjonuje: „Strażacy natychmiast rozpoczęli akcję ratunkową. Pożar zajął jeden z pokoi, a mimo ich błyskawicznej reakcji, nie udało się uratować życia 26-latka. Obecnie na miejscu działa siedem zastępów straży pożarnej.”
WSPÓŁCZESNE TOWARZYSTWO NA TRAUMATYCZNYM PRZEŁOMIE
Budynek, który spłonął, wynajmowany był przez różne osoby. Jak informuje młodszy insp. Andrzej Borowiak, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu, „Większość mieszkańców zdołała się ewakuować. Niestety, potwierdzamy, że mamy jedną ofiarę śmiertelną – to 26-letni mężczyzna. W planach jest przeprowadzenie oględzin budynku z udziałem biegłych.”
SPALONY LOS
Badania wykazały, że w nocy do szpitala ze znacznymi poparzeniami trafił inny mężczyzna. Policja podejrzewa, że mógł on być w budynku podczas pożaru. „Na razie to nasze przypuszczenia. Oczekujemy na zgodę lekarzy, by móc go przesłuchać i dowiedzieć się więcej o tej tragicznej sytuacji” – dodaje Borowiak. Ogień został już opanowany, jednak strażacy kontynuują prace związane z dogaszaniem. Jak na razie potwierdzono, że budynek był podłączony do centralnego ogrzewania.
APEL O BEZPIECZEŃSTWO
W świetle tej tragedii strażacy apelują o instalację czujników dymu, aby zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości. Bezpieczeństwo mieszkańców powinno być priorytetem, nie tylko w Tulcach, ale wszędzie, gdzie kłęby dymu mogą w mgnieniu oka zmienić życie ludzi na zawsze.
