Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Europosłu Tarczyńskiemu w nocy przyszło przeprosić – przegrana w procesie.

Dominik Tarczyński przeprasza Fundację Otwarty Dialog

Europoseł Dominik Tarczyński, w atmosferze kontrowersji, złożył publiczne przeprosiny Fundacji Otwarty Dialog oraz jej prezesce Ludmile Kozłowskiej. Wyrazem tego była notatka zamieszczona na portalu X tuż przed północą 3 stycznia, w której polityk odniósł się do zarzutów o pranie brudnych pieniędzy z Rosji. Kozłowska skomentowała te przeprosiny jako „tchórzliwe”, podkreślając, że nie naprawią one krzywd, jakie wyrządziły pomówienia Tarczyńskiego oraz jego środowiska.

Treść przeprosin

Tarczyński umieścił na swoim koncie zdjęcie kartki z przeprosinami o treści: „Ja, Dominik Tarczyński, przepraszam Ludmiłę Kozłowską za naruszenie jej godności i dobrego imienia, a także Fundację Otwarty Dialog za podważenie jej renomy, poprzez przekazywanie w moim wystąpieniu w programie Deutsche Welle 'Conflict Zone’ krzywdzących i fałszywych informacji o ich rzekomym udziale w praniu brudnych pieniędzy pochodzących z Rosji”. To ogłoszenie jest rezultatem wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który zapadł 20 grudnia 2024 roku, oddalając apelację Tarczyńskiego oraz nałożając na niego obowiązek pokrycia kosztów sądowych i zadośćuczynienia.

Wyrok i jego konsekwencje

Sąd zasądził zwrot kosztów sądowych — fundacji oraz Kozłowskiej przyznano po 1215 zł, jak również 5 tys. zł z odsetkami tytułu zadośćuczynienia. Możliwość upublicznienia przeprosin na koncie Tarczyńskiego w serwisie X miała trwać „nieprzerwanie przez 60 dni”, jednak obecnie można je odnotować jedynie raz.

Przeprosiny zostały opublikowane o godz. 23.55 w piątek 3 stycznia. Fundacja poinformowała, że przed tym incydentem Tarczyński zablokował konta Kozłowskiej, Kramka oraz samej fundacji. Ludmiła Kozłowska, komentując sytuację, wyraziła, że prawne starania o dochodzenie swoich praw nie są wystarczające, a konieczne są lepsze mechanizmy, które przyspieszą procesy sądowe oraz umożliwią adekwatne zadośćuczynienia za tego rodzaju naruszenia.

Podsumowanie

Sytuacja ukazuje nie tylko skomplikowane relacje między politykami a aktywistami, ale też naświetla konieczność wprowadzenia zmian w polskim systemie prawnym, który często okazuje się zbyt wolny i nieefektywny w walce z pomówieniami.

Źródło/foto: Onet.pl
Radek Pietruszka / PAP

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie