Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wykazali się intuicją, nie dając się zaskoczyć lokalizacją, w której 38-letni mężczyzna ukrywał narkotyki. Zabezpieczone przez funkcjonariuszy substancje psychotropowe oraz środki odurzające zostały przekazane do badań. Ekspert potwierdził, że w mieszkaniu podejrzanego znalazło się ponad 180 gramów nielegalnych substancji, co wystarczyłoby na przygotowanie ponad 520 porcji narkotyków. Mężczyzna może oczekiwać na karę nawet do 10 lat więzienia, a najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
WYTRAWNY PRZEMYTNIK?
Okazało się, że 38-latek korzystał z kreatywnych metod przechowywania narkotyków. Wśród zabezpieczonych materiałów znalazły się pojemnik po popularnym kremie do twarzy, tekturowe pudełko z napisem „Police Bad Guy”, czy różowy pojemniczek w kształcie serca. W woreczkach strunowych oraz zawiniątkach z folii aluminiowej kryły się substancje, które mogły wprowadzić w kłopoty niejednego użytkownika.
NEZMIENNY ZAPACH MARIHUANY
Dnia 17 września, w wyniku wcześniejszych ustaleń, funkcjonariusze odwiedzili mieszkanie gdańskiego pseudokibica. Już po przekroczeniu progu poczuli intensywny zapach marihuany. Właściciel, wiedząc, jaki jest powód wizyty policji, wyglądał na wyraźnie zdenerwowanego. Policjanci, mimo że 38-latek na ich żądanie wyciągnął narkotyki, sięgnęli po kolejne substancje, które wskazywały na jego zamiary.
KARA ZA POSIADANIE NARKOTYKÓW
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, a zgromadzone substancje przekazali biegłemu sądowemu. Po analizie potwierdzono, że było ich znacznie więcej, niż mógłby przyznać – 11 gramów marihuany, 107 gramów amfetaminy, 60 gramów klefedronu oraz 5 tabletek MDMA, co stanowiło podstawę do sformułowania zarzutu dotyczącego posiadania znacznej ilości nielegalnych substancji. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, podejrzany może ponieść surowe konsekwencje.
Podkomisarz Anna Banaszewska-Jaszczyk, Zespół Prasowy KWP w Gdańsku.
Zdjęcia: Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców.
Źródło: Polska Policja