Fala powodziowa na Odrze osiąga swój szczyt w sobotę rano w Brzegu Dolnym, jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). We Wrocławiu poziom wody stopniowo maleje, jednak eksperci ostrzegają przed możliwością cofki, która może dotknąć niektóre rzeki wpływające do Odry w tym mieście. Warto zaznaczyć, że stany alarmowe zostały odnotowane na 32 stacjach hydrologicznych.
Kulminacja Fali Powodziowej
W sobotę nad ranem IMGW poinformował, że woda we Wrocławiu zaczyna opadać. Zgodnie z prognozami, fala powodziowa kulminuje w Brzegu Dolnym, gdzie Odra osiągnęła 950 cm, co stanowi 3 metry powyżej stanu alarmowego. Jak podano, w kolejnych godzinach przewiduje się stopniowy spadek poziomu wód, także w zlewniach dopływów górnej i środkowej Odry. Stany wody w rzekach będą w większej mierze kształtowane przez pracę urządzeń wodnych, a w niektórych miejscach mogą przekroczyć normy umowne.
Ryzyko Cofki
Synoptycy stają przed wyzwaniem, gdyż prognozy wskazują na powolne wzrosty stanów wód na Baryczy i w ujściowych odcinkach Ślęzy, Bystrzycy, Widawy, Oławy, Kaczawy oraz Baryczy, co może być spowodowane cofki od Odry. Taki stan rzeczy zagraża niektórym osiedlom Wrocławia i może wprowadzić dodatkowy niepokój wśród mieszkańców.
Ostrzeżenia i Uszkodzenia
Na razie w regionie obowiązuje najwyższy, trzeci poziom ostrzeżenia związany z wezbraniem wody, które przekracza stany alarmowe, zwłaszcza na Baryczy oraz w zlewni Orli. W Korzeńsku stany wody będą rosły powyżej stanów alarmowych, a w Osetnie niewykluczone jest osiągnięcie takich wartości z dotychczasowego poziomu ostrzegawczego.
Chwilę przed godziną 7:00 IMGW ogłosił, że 32 stacje hydrologiczne przekroczyły stan alarmowy — jeden przypadek miał miejsce w dorzeczu Wisły (o 4 cm na stacji Pszczyna), natomiast 31 stacji w dorzeczu Odry odnotowało wzrost sięgający aż 313 cm w Brzegu Dolnym. Co więcej, stan ostrzegawczy został przekroczony na 20 stacjach w dorzeczu Odry.
Bezpieczeństwo Przeciwpowodziowe
IMGW podkreśla, że przedłużający się wysoki poziom wody stwarza realne ryzyko uszkodzeń wałów przeciwpowodziowych oraz innych elementów zabezpieczających przed powodzią. Kulminacja wezbrania z rzek Bóbr i Nysa Łużycka nastąpi wcześniej niż w przypadku Odry, jednak fale tych rzek nie pokryją się czasowo.
Apelujemy o zachowanie czujności i monitorowanie sytuacji hydrologicznej, bowiem natura potrafi zaskoczyć w każdej chwili. Choć wody zaczynają opadać, nie można lekceważyć potencjalnych zagrożeń wynikających z cofki oraz dalszego wzrostu stanów wód na dopływach Odry.
Źródło/foto: Polsat News