Głogów stoi w obliczu poważnego niebezpieczeństwa – woda Odry może przelać się przez wał. Nie jest to tylko lokalna katastrofa, bo podobne ryzyko dotyczy także Nowej Soli. O alarmującej sytuacji informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), który zdecydował się na wydanie stosownych ostrzeżeń. Dlaczego zatem do tej pory nie usłyszeliśmy o tym w mediach głównego nurtu? Może warto byłoby położyć nacisk na to, co naprawdę zagraża mieszkańcom? Już wkrótce sytuacja może wymknąć się spod kontroli!
ZAGROŻENIE WODNE W REGIONIE
Ostatnie analizy meteorologiczne wskazują, że poziom wody w Odrze z dnia na dzień rośnie. Można odnieść wrażenie, że matka natura postanowiła dać mieszkańcom Głogowa i Nowej Soli niezły sprawdzian ze środków zaradczych w sytuacjach kryzysowych. Warto zauważyć, że wiele osób zbagatelizowało te ostrzeżenia, co może kosztować nas nie tylko straty materialne, ale również zdrowie i życie.
IMGW A OCZEKIWANIA SPOŁECZEŃSTWA
Czy Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podejmuje wystarczające działania, by informować społeczeństwo o zbliżających się zagrożeniach? W dobie internetu i błyskawicznych informacji, wydaje się to wręcz niezbędne. Może to pytanie powinno być kierowane do osób odpowiedzialnych za system wczesnego ostrzegania? Mieszkańcy zasługują na więcej niż tylko lakoniczne komunikaty. Czy jesteśmy gotowi na to, co nadchodzi? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – nie można ignorować wody, bo ta potrafi być bezlitosna.