Władimir Putin zrezygnował z podróży do Meksyku na ceremonię zaprzysiężenia nowej prezydent, Claudii Sheinbaum. Pomimo zapewnień meksykańskich władz o braku ryzyka aresztowania, rosyjski lider postanowił wysłać jedynie swojego „przedstawiciela”. Informacji na ten temat udzielił Aleksandr Szczetinin, dyrektor departamentu Ameryki Łacińskiej w rosyjskim ministerstwie spraw zagranicznych.
Nieobecność Putina na zaprzysiężeniu
Decyzję o niestawieniu się na ważnej uroczystości ogłosił Szczetinin w wywiadzie dla rosyjskich mediów. „Prezydent Putin postanowił nie uczestniczyć w tym wydarzeniu” – zaznaczył. Dodał również, że otrzymali zaproszenie od strony meksykańskiej i są za nie wdzięczni, ale prezydent-elekt może liczyć jedynie na obecność „przedstawiciela na Zachód”. Rosyjski dyplomata podkreślił, że Moskwa działa w zgodzie z protokołem dyplomatycznym.
Reakcje na zaproszenie dla Putina
Informacja o zaproszeniu Putina na zaprzysiężenie Claudii Sheinbaum wywołała reakcję Ukrainy, która przypomniała krajom będącym sygnatariuszami Międzynarodowego Trybunału Karnego o ich zobowiązaniach wobec rosyjskiego przywódcy. „Mamy nadzieję, że Meksyk dostrzega, iż Władimir Putin jest zbrodniarzem wojennym, na którego ciąży nakaz aresztowania związany z porywaniem ukraińskich dzieci” – napisało ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych w swoim komunikacie.
Meksykańskie zapewnienia
Meksykańskie władze nieoczekiwanie zaprzeczyły, że do aresztowania może dojść. „Nie możemy tego zrobić. To nie w naszym zakresie” – oznajmił prezydent Lopez Obrador podczas konferencji prasowej. Nowa prezydent Meksyku dodała, że zaproszenie zostało rozesłane do wszystkich państw z utrzymywanymi relacjami dyplomatycznymi.
Międzynarodowe zobowiązania
Międzynarodowy Trybunał Karny wystawił list gończy za Władimirem Putinem, a Unia Europejska wezwała państwa, które ratyfikowały Statut Rzymski, do działania zgodnie z prawem międzynarodowym. Wspólnota wyraziła zaniepokojenie losem ukraińskich dzieci oraz innych cywilów, którzy zostali przymusowo przesiedleni przez Rosję.
Unia Europejska po raz kolejny zaapelowała do Rosji i Białorusi o niezwłoczne zapewnienie bezpiecznego powrotu tych osób na Ukrainę. Dodatkowo UE domaga się natychmiastowego uwolnienia wszystkich, którzy zostali bezprawnie uwięzieni przez Federację Rosyjską, w tym „trzech pracowników OBWE zatrzymanych arbitralnie”.
Źródło: rtvi.com, Ukrainform
Źródło/foto: Interia