W ślad za uchwałą, która umożliwia wypłatę środków z budżetu dla Prawa i Sprawiedliwości, pojawiają się istotne wątpliwości dotyczące legalności Sądu Najwyższego, który rozpatrywał odwołanie partii. Mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) z nadania rządzącej koalicji, zwraca uwagę, że wypłata funduszy będzie możliwa jedynie w przypadku, gdy nie ma żadnych wątpliwości co do legalności izby SN, która zajmowała się sprawą PiS. Kalisz, który sprzeciwił się uchwale, podkreśla, że po żądaniu ministra finansów wyjaśnień, przewodniczący komisji nie zwołał żadnego nowego posiedzenia, co jest zdaniem niektórych ekspertów wręcz obowiązkowe.
Decyzja PKW i Kontrowersje Wokół Sądów
30 grudnia PKW podjęła decyzję o przyznaniu PiS środków z budżetu państwa. Uchwała ta była wynikiem rozpatrzenia odwołania, które partia złożyła po wcześniejszym odrzuceniu swojego sprawozdania przez komisję. Sprawą zajęła się Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, która, według zarówno prawnika, jak i europejskich tentarów, nie jest uznawana za legalny sąd.
Jednak PKW nie odważyła się określić statusu tej izby, co pozwoliło na wypłatę środków dla PiS. Mimo że obecna władza ma większość w PKW, dwóch członków komisji wstrzymało się od głosu, co zapewne miało wpływ na finalną decyzję.
Minister Finansów i Wątpliwości
W środę minister finansów Andrzej Domański zwrócił się do PKW o wyjaśnienia dotyczące uchwały. To on decyduje, czy środki z budżetu zostaną przekazane partii. Minister podkreślił, że uchwała PKW jest niejasna i wymaga wyjaśnień. Szef PKW, Sylwester Marciniak, poprosił ministra o wskazanie podstawy prawnej swojego żądania.
Kalisz przyznaje, że nie chce oceniać działań ministra, jednak nie można zignorować niepewności związanych z legalnością decyzji. Zwraca uwagę na to, że w uchwale podano wprost, iż wypłata dla PiS jest możliwa tylko wtedy, gdy nie ma żadnych wątpliwości co do statusu izby SN, która zajmowała się odwołaniem.
Chaos i Polityczne Tło
Obecna sytuacja wywołuje u niektórych poczucie chaosu, co potwierdza były przewodniczący PKW sędzia Wojciech Hermeliński, który uważa, że dodatkowe posiedzenie komisji powinno być zwołane w celu wyjaśnienia wątpliwości ministra Domańskiego. Kalisz zauważa jednak, że najbliższe spotkanie PKW zaplanowane jest dopiero na 16 stycznia, co jego zdaniem jest niewystarczające w świetle aktualnych problemów prawnych.
— Mamy do czynienia z ogromnym zamieszaniem. Odpowiedzialność za to ponosi oboz polityczny, który w 2015 i 2019 roku wygrał wybory. To zdominowany przez tę partię parlament wprowadził ustawy, które sprawiły, że nie mamy już pewności co do statusu naszych sądów — podsumowuje Kalisz, wskazując na złożoność obecnej sytuacji w Polsce.
