W czwartek, 9 stycznia, Polska ponownie zmierzy się z kapryśną pogodą. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej alarmuje o trudnych warunkach atmosferycznych, które obejmą niemal cały kraj. Oczekiwane są znaczące opady deszczu i śniegu oraz niebezpieczne oblodzenia. Termometry będą pokazywać nawet 9 stopni Celsjusza, co kontrastuje z nadchodzącymi utrudnieniami. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową prognozą na dzisiejszy dzień.
WPŁYW NIŻU NA POGODĘ
Polska znajduje się pod wpływem dynamicznego niżu znad północnej Francji, który przemieszcza się w stronę granicy z Niemcami. Przy jego udziale ciepły front atmosferyczny wypiera zimne, polarne masy powietrza, co skutkuje cieplejszymi temperaturami ze strony południowo-zachodniej. Jakie zmiany w pogodzie przyniesie ten układ?
OSTRZEŻENIA METEOROLOGICZNE
Poranek 9 stycznia upłynie pod znakiem komunikatów od Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Obowiązują ostrzeżenia 1. stopnia dotyczące oblodzenia i opadów marznących w centralnej części kraju. Sytuacja ta stwarza niebezpieczne warunki, szczególnie dla kierowców i pieszych.
Zaleca się szczególną ostrożność, zwłaszcza rano, kiedy temperatury będą wahać się od -1 stopnia Celsjusza na południu do 4 stopni na północy. Czas obowiązywania ostrzeżeń IMGW różni się w zależności od regionu i wynosi od godziny 7 do 12.
PODZIAŁ AURY W CIĄGU DNIA
W ciągu dnia Polska zostanie podzielona na dwa obszary pogodowe. Na południu temperatury mogą osiągnąć 9–10 stopni Celsjusza, co sprawi, że poczujemy się jak wiosną. W centralnej Polsce oczekiwane są około 6 stopni, podczas gdy na północy oraz w rejonach górskich zdominuje zimniejsza aura z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem. Przewiduje się, że w Tatrach i na północnym wschodzie pokrywa śnieżna zwiększy się o około 5 cm.
WIATR I MGLISTE PERSPEKTYWY
W czwartek prognozowane są również silne porywy wiatru. Na nizinach mogą one osiągnąć 55 km/h, podczas gdy w rejonach podgórskich nawet 70 km/h. W górach porywy mogą przekroczyć 120 km/h, wywołując zamiecie i zawieje śnieżne. Wieczorem na północy mogą pojawić się mgły ograniczające widoczność do 500 metrów.
NOCNE UTRUDNIENIA
Noc z czwartku na piątek nie przyniesie poprawy warunków. Na zachodzie i północy kraju prognozowane są intensywne opady śniegu, z przyrostem pokrywy sięgającym 10 cm. Na wybrzeżu istnieje ryzyko burz, a podczas opadów widoczność może drastycznie spaść do 100 metrów. Minimalne temperatury będą sięgały od -3 stopni Celsjusza w obszarach podgórskich do 4 stopni na północy.
Śledźcie prognozy, aby uniknąć kłopotów związanych z nieprzewidywalną pogodą!