Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Zatrzymani za przestępstwa, które wstrząsnęły lokalną społecznością

W Przyłubsku doszło do zdarzenia, które idealnie obrazuje, jak nieodpowiedzialni potrafią być niektóre osoby za kierownicą. Poniedziałkowe popołudnie, 16 września 2024 roku, a na drodze nieodpowiedzialny kierowca volkswagena, który nie dość, że przekroczył prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, to jeszcze z niespotykaną odwagą postanowił uciekać przed policją. Czego więcej można się spodziewać? I to wszystko w obliczu sądowego zakazu prowadzenia pojazdów!

AKCJA POLICJI – ZATRZYMANIE OCZYWISTEGO UCIEKINIERA

W momencie, gdy patrol drogówki z Zawiercia prowadził pomiary prędkości, na horyzoncie pojawił się volkswagen. Kierowca, widząc mundurowych, gwałtownie zahamował, a następnie skręcił w jedną z bocznych ulic i skierował się w stronę lasu. Policjanci, mimo sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, byli ignorowani. Po krótkim śledztwie, auto znaleziono porzucone na poboczu, lecz kierowcy już tam nie było. Jednak na miejscu pasażera zauważono mężczyznę – 45-letniego Szczekocina, znanego już mundurowym z wcześniejszych ich działań.

PRAWDZIWY PORZĄDEK W ZAMIECI

Okazało się, że nie tylko złamał prawo, ale także był poszukiwany przez inne jednostki policji z powodu wcześniej popełnionego przestępstwa. Dodatkowo, mundurowi stwierdzili, że ten pechowy kierowca był na „górce” – pomimo zakazu prowadzenia pojazdów usiłował jeździć pod wpływem narkotyków. Tylko trzeźwość 45-latka była jedyną jego „zaletą”, bo testy wykazały substancje psychoaktywne w organizmie, a dalsze analizy krwi miały to potwierdzić.

KONTROLA SAMOCHODU I DODATKOWE „NIESPODZIANKI”

Podczas przeszukania samochodu, policjanci odkryli opakowanie po gumach do żucia, z zawartością białego proszku – zidentyfikowanego jako amfetamina, której ilość mogła posłużyć do przygotowania przeszło 30 porcji. A na dodatek samochód nie miał ważnych badań ani ubezpieczenia OC. Co za pomyłka! Jak się później okazało, to nie tylko kierowca miał pełne dłonie problemów. Dalsze dochodzenie ujawniło, że pasażer – 35-latek – był właścicielem odnalezionych narkotyków, a w jego pomieszczeniu gospodarczym policja odkryła marihuanę oraz haszysz o łącznej wartości czarnorynkowej nad 10 tysięcy złotych!

SPRAWIEDLIWOŚĆ NA ZAWSZE

Na szczęście, sprawiedliwość nie śpi. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty: 45-latek trafił do zakładu karnego na zgodne z prawem odosobnienie, a jego kolega został objęty policyjnym dozorem. Można powiedzieć, że to zasłużona kara za ich nieodpowiedzialność! Czy sprawa zakończy się tu, czy może wkrótce znów usłyszymy o tych panach w lokalnych wiadomościach? Czas pokaże.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie