15-letni złodziej wpadł jak śliwka w kompot. Ledwie zdążył się nacieszyć z łupów, które zrabował, a już miał kajdanki na rękach. Nastolatek obrabował kantor w Gubinie. Skradzionym towarem cieszył się zaledwie kilka godzin. Jego naganny czyn nagrały kamery.
Napad na kantor w Gubinie (woj. lubuskie) 15-latek zaplanował w Sylwestra. 31 grudnia ub. r. pod osłoną nocy wyważył drzwi i wszedł do środka. Był tak zachłanny na pieniądze, które znajdowały się w szufladzie, że nawet nie zauważył, iż jego „wyczyn” nagrywa kamera monitoringu.
W nocy, kiedy miasto pogrążone było w sylwestrowym szale, nastolatek wyważył drzwi i wszedł do środka. Wyciągnął stamtąd nie tylko pieniądze, ale i papierosy – łup oszacowano na 1400 zł! Policja ruszyła do akcji natychmiast po zgłoszeniu. Okazuje się, że kamera nagrała twarz złodzieja i mundurowi szybko zidentyfikowali bandziora. Kryminalnym z Gubina zajęło to raptem cztery godziny.
Jeszcze tego samego dnia zatrzymano 15-latka. W trakcie przesłuchania chłopak przyznał się do włamania. Ale to nie wszystko! Znaleziono przy nim nie tylko część skradzionych pieniędzy i papierosów, ale i marihuanę.
Policjanci odzyskali większość łupów, które wrócą do właściciela. Teraz losem młodego przestępcy zajmie się Sąd Rodzinny i dla Nieletnich w Krośnie Odrzańskim.
Zuchwały napad na kantor w Szczecinie. Włamywacze wyszli z pustymi rękoma
Tajemnicza śmierć proboszcza na plebanii w Piszu. Prokurator: to bardzo dziwna sprawa