Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Muniek Staszczyk wspomina księdza Michała Olszewskiego: „Zawsze dostrzegał diabła wokół nas”

Wokalista zespołu T.Love, Zygmunt „Muniek” Staszczyk, podzielił się szczegółami swojej znajomości z sektorem duchownym, a w szczególności z księdzem Michałem Olszewskim, który został uwikłany w kontrowersyjną sprawę związaną z Funduszem Sprawiedliwości. Podczas rozmowy z Magdaleną Rigamonti i Tomaszem Sekielskim, Muniek przypomniał, jak Olszewski był osobą stroniącą od ostentacji i zamiłowaną do medialnej aktywności, nie ograniczając się tylko do internetu. W podcaście „Rachunek Sumienia” wyznał, że po swoim katolickim coming outcie, otaczało go wielu księży, którzy poszukiwali bliskich kontaktów z celebrytami.

Egzorcyzmy i Modlitwa

W trakcie rozmowy muzyk zdradził, że uczestniczył w modlitwach o uwolnienie i uzdrowienie, jednak do egzorcyzmów nigdy się nie zgłaszał. Jak mówił, nie pragnął doświadczać tzw. „spoczynku w Duchu Świętym”, który często towarzyszy tym praktykom. Oświadczył, że nie chciał tracić świadomości i zawsze modlił się o ochronę przed złymi mocami. Uwierzył, że obecność szatana, mimo że nie jest tematem na co dzień, jest realna i aktualna.

Przyjaźń z Księdzem Olszewskim

Muniek przyznał, że nadal posiada kontakt z księdzem Olszewskim, a ich znajomość sięga czasów modlitwy o uwolnienie sprzed kilku lat. Choć nie widywali się zbyt często, wspólnie omawiali sprawy związane z katolicyzmem i chrześcijaństwem w Europie. Wspominał, że Olszewski posiada duże doświadczenie w kwestiach egzorcystycznych, co czyniło go interesującym rozmówcą.

Afera z Funduszem Sprawiedliwości

Sytuacja z księdzem Olszewskim, który spędził kilka miesięcy w areszcie, zdumiała Muńka. Był ciekaw przyczyn tego zamieszania i zauważył, że różne media prezentowały sprzeczne wersje wydarzeń. Muzyk podkreślił, że nie zamierzał oceniać sytuacji bez konkretnych dowodów, jednak był zaskoczony obrotem spraw. Świadomy, w jakiej sytuacji znalazł się jego znajomy, nie ukrywał, że temat Olszewskiego budzi w nim wiele pytań.

Kryzys w Kościele

Muniek zauważył, że Kościół przeżywa kryzys, a wiele osób od niego odchodzi. Zarazem zapewnił, że ma w swoim otoczeniu wielu dobrych i mądrych księży. Zaliczył ich głównie do grona zakonnic, które, w jego mniemaniu, potrafią być autentycznymi duchowymi przewodnikami. Jednocześnie krytycznie ocenił postawy niektórych hierarchów i wezwał do większej skromności i pokory w duchownych.

Wiara i potrzeba Kościoła

Mówiąc o swojej wierze, Muniek podkreślił, że nie wyobraża sobie chrześcijaństwa bez wspólnoty Kościoła i sakramentów, które pełnią w jego życiu ważną rolę. Wyraził zmartwienie, że niektórzy duchowni zamiast dawać przykład skromności i miłości, odwracają się od swoich ideałów.

Co jest najważniejsze?

Muzyk, pytany o to, co jest dla niego najważniejsze w życiu, zadeklarował, że miłość — nie tylko ta romantyczna, ale również ta, którą otacza się samych siebie i innych. Wyraził swoje wątpliwości co do tego, czy naprawdę zasługuje na miłość, którą otrzymuje od ludzi w swoim otoczeniu, w tym fanów.

Ostatecznie Muniek Staszczyk stara się pozostawać otwartym na pytania związane z wiarą oraz relacjami z duchownymi, z wiarą, że szczerość i pokora mogą przynieść mu i innym pokój ducha, nawet w obliczu kryzysu, jaki obecnie przeżywa Kościół.

Źródło/foto: Onet.pl
Marcin Bielecki / PAP

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie