Prezydent Andrzej Duda postanowił nie wziąć udziału w inauguracji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, co wzbudziło wiele emocji i kontrowersji, szczególnie w programie „Śniadanie Rymanowskiego” emitowanym na Polsat News. Robert Kropiwnicki z KO skomentował sytuację słowami, że prezydent „strzela focha” i wybiera szusowanie na nartach zamiast stawienia się na ważnym wydarzeniu. Jego wypowiedź spotkała się z ostrą ripostą Radosława Fogla z PiS, co zaowocowało zaciętą wymianą zdań między politykami.
NA INAUGURACJI BEZ GŁOWY PAŃSTWA
Oficjalna inauguracja miała miejsce w piątek w Teatrze Wielkim w Warszawie. Andrzej Duda postanowił jednak pozostać w domu, co skomentował Donald Tusk na portalu X. Były premier zasugerował, że dla prezydenta jazda na nartach okazuje się ważniejsza niż reprezentowanie Polski na tak istotnym wydarzeniu. „A można było od razu powiedzieć, tak po ludzku, każdy by zrozumiał. Bezpiecznego szusowania” — napisał Tusk, podkreślając absurdy sytuacji.
OSTRA DISKUSJA
Radosław Fogiel nie pozostawił bez odpowiedzi słów Tuska, określając go mianem „internetowego trollem”, a także żartując, że premier „woli od nart sanki”. Podkreślił także, że sprawy, które wymagają załatwienia, powinny być prowadzone podczas nieformalnych szczytów, co w przypadku Polski miało być zrealizowane przez Antonio Costę w Brukseli. Takie stanowisko spotkało się z ostrą reakcją Roberta Kropiwnickiego, który określił je jako „kompletne bzdury”.
PREZYDENT W OBLICZU ŻENUY
Kropiwnicki postawił tezę, że Duda powinien był być obecny na inauguracji, aby podkreślić wspólnotę władz w kontekście polskiej prezydencji. Jego zdaniem, zachowanie prezydenta jest co najmniej żenujące. „Może pan czarować, opowiadać różne rzeczy, ale to, że prezydent się obraża i jedzie na narty w tym czasie, kiedy rozpoczynamy prezydencję, jest po prostu obciachowe” — mówił. Tę wymianę zdań przerwał Fogiel pytając o powody braku szczytu w Polsce. „Szczyt jest sprawą techniczną” — odpowiedział wiceminister, co wywołało uśmiech na twarzy posła PiS.
Cała sytuacja unaocznia wewnętrzne napięcia w polskiej polityce oraz emocje towarzyszące najwyższym urzędnikom w obliczu kluczowych wydarzeń europejskich. Prezydent Duda, decydując się na wyjazd, zdaje się jednak stawiać na pierwszym miejscu osobiste preferencje, co może budzić poważne wątpliwości co do jego zaangażowania w sprawy państwowe.
Źródło/foto: Onet.pl
Jarek Praszkiewicz, Paweł Supernak, Waldemar Deska / PAP.