W dniu 1 stycznia 2025 roku wprowadzono do polskiego systemu prawnego tzw. rentę wdowią, która ma na celu wsparcie finansowe osób na emeryturze, które straciły swoich małżonków. Nowe regulacje pozwalają na łączenie renty rodzinnej z innym świadczeniem emerytalno-rentowym. Ale czy ta pomoc rzeczywiście przynosi korzyści? Przyjrzyjmy się uważnie szczegółom tego rozwiązania oraz sytuacjom, w których może być ono niekorzystne.
Co to jest renta wdowia?
Renta wdowia to nie nowa forma świadczenia, lecz nowatorski sposób wypłaty świadczeń przysługujących wdowom i wdowcom. Umożliwia ona łączenie renty wynikającej z własnego ubezpieczenia z częściowym świadczeniem po zmarłym małżonku. Kluczowym warunkiem do jej uzyskania jest osiągnięcie wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet oraz 65 lat dla mężczyzn. Dodatkowo, beneficjent musi spełnić określone wymagania, które są dokładnie zdefiniowane w przepisach.
Ograniczenia związane z rentą wdowia
Choć renta wdowia może być znaczącym wsparciem finansowym, to istnieją istotne ograniczenia. Łączna wartość obydwu świadczeń nie może przekraczać trzykrotności najniższej emerytury, co obecnie wynosi 5 342,88 zł brutto. W przypadku, gdy suma świadczeń przekroczy ten limit, ZUS pomniejszy wypłatę o kwotę, która go przekroczy. Taki stan rzeczy może okazać się problematyczny dla osób z wyższymi emeryturami, dla których renta wdowia może skutkować obniżeniem łącznych dochodów.
Czy warto? Przykład z życia wzięty
Dziennik Gazeta Prawna przedstawił interesujący przypadek pana Adama, sześćdziesięciodwuletniego mężczyzny, który pobiera 5 500 zł renty oraz nabył prawo do renty rodzinnej po zmarłej żonie. Pan Adam zastanawiał się nad łączeniem tych świadczeń, jednak szybko okazało się, że suma ta przekroczy limit trzykrotności najniższej emerytury. Jakie ma więc opcje?
W pierwszym wariancie, po połączeniu świadczeń, pan Adam otrzymałby 5 950 zł, natomiast w drugim wariancie jego łączna kwota wynosiłaby 5 342,88 zł. ZUS, stosując ograniczenie, wypłaci tylko tę drugą kwotę, co stanowi dowód na to, że takie połączenie może prowadzić do strat finansowych.
Punkty widzenia
Podsumowując: Choć pan Adam ma prawo do renty wdowiej, połączenie jej z aktualną emeryturą prowadzi do utraty części świadczeń. W związku z tym, pomimo starań o polepszenie sytuacji finansowej, ów mieszany system wsparcia okazuje się złudny. Dlatego warto, zanim podejmie się decyzję o ubieganiu się o rentę wdowią, dokładnie rozważyć swoją sytuację finansową, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.
Czy te nowe przepisy są rzeczywiście tym, czym miały być? Może warto posłuchać głosu osób, które odczuwają skutki tych regulacji na własnej skórze. Bowiem w każdej pomocy finansowej mogą kryć się pułapki, które tylko czyhają, by zaskoczyć. Czas pokaże, jak system się sprawdzi, ale już teraz widać, że nie dla każdego będzie on korzystny.
Źródło/foto: Interia
