Dzisiaj jest 19 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Pijany kierowca z dożywotnim zakazem przewozi znajomego do pracy

Nieodpowiedzialność w czystej postaci – oto, z czym mieli do czynienia policjanci w Lubinie. 30-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy, postanowił zaryzykować, kierując samochodem osobowym marki Suzuki, mając blisko promil alkoholu we krwi. To nie koniec jego kłopotów, bowiem złamał on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jakby tego było mało, w obliczu nadciągającej kontroli policyjnej, wybrał taktykę ucieczki, co prawdopodobnie nie miało sensu, bo zostawił pasażera w swoim pojeździe.

GAME OVER DLA NIEODPOWIEDZIALNEGO KIEROWCY

Policjanci ruchu drogowego z lubińskiej komendy, prowadząc rutynowe działania przy ulicy Małomickiej, dostrzegli dziwne zachowanie kierowcy Suzuki. Na widok radiowozu mężczyzna postanowił cofnąć i zjechać w uliczkę boczną, by szybko opuścić swój pojazd. Tuż po tym, na miejscu zdarzenia wrócił do swojego auta, co wzbudziło czujność funkcjonariuszy.

ALKOHOL I ZAKAZ – TRAFILI W DYSKOTEKOWE RYZYKO

Już na pierwszy rzut oka widać było, że ten mężczyzna miał coś do ukrycia. Policjanci, wyczuwając od niego woń alkoholu, postanowili przeprowadzić badanie alkomatem. Wynik był oczywisty – blisko promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że 30-latek ma dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który został nałożony przez Sąd Rejonowy w Lubinie. W rozmowie stwierdził, że poprzedniego dnia wypił kilka piw i… podwoził kolegę do pracy. Czyżby sądził, że takie tłumaczenie wystarczy?

ZATRZYMANIE CZY UNIKANIE KONSEKWENCJI?

Niestety, nieodpowiedzialność mężczyzny zakończyła się na policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz łamania dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz to sąd zadecyduje o jego dalszym losie. W najgorszym wypadku, mogą mu grozić aż 5 lat pozbawienia wolności. Jak można było wpaść w tak głupi sposób? Chyba każdy się zgodzi, że nie jest to poziom odpowiedzialności, którego oczekiwalibyśmy od kierowców.

Źródło: Polska Policja

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie