Najbliższe dni zapowiadają się, delikatnie mówiąc, dość mokro. Ulewne opady deszczu, które mają dotknąć naszą okolicę, zwiastują niebezpieczeństwo powodzi. To wszystko za sprawą niżu genueńskiego imieniem Boris, który postanowił zafundować nam nieco emocjonujących chwil – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).
MOŻLIWE KŁOPOTY Z WODĄ
Oczywiście, w takich sytuacjach można by pomyśleć o romantycznych spacerach w deszczu, jednak dla wielu osób może to oznaczać zagrożenie dla ich domów i mienia. Jeśli nie chcemy w najbliższym czasie przerobić swojego salonu na pływający basen, warto zwrócić uwagę na komunikaty meteorologiczne i przygotować się na nadchodzące warunki.
OSTROŻNOŚĆ TO PODSTAWA
Niech Boris nie stanie się naszym najgorszym koszmarem. Warto pomyśleć o zabezpieczeniu piwnic, sprawdzeniu systemów odprowadzania wody i przygotowaniu się na ewentualną ewakuację. Obyśmy tylko mieli do czynienia z mało uciążliwym deszczem, a nie z katastrofą, która na długo pozostawi po sobie ślad. Bądźmy czujni i miejmy nadzieję, że wkrótce do naszej okolicy wróci piękna, słoneczna pogoda.