Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Rok 2024 rekordowo ciepły – co oznacza to dla przyszłości Polski?

„Przeżyliśmy dekadę ekstremalnych upałów” – stwierdził Sekretarz Generalny ONZ, António Guterres, podsumowując sytuację klimatyczną w noworocznym przemówieniu. Z danych wynika, że rok 2024 został uznany za najgorętszy w historii pomiarów. Obawy wyrażane przez organizacje międzynarodowe znajdują potwierdzenie w opiniach polskich ekspertów oraz ośrodków meteorologicznych z Chin i Indii.

Na zakończenie 2024 roku, Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) oraz ONZ zaprezentowały podsumowanie dotyczące zmian klimatycznych.

PRZESTROGA DLA ŚWIATA

– Mogę z pełnym przekonaniem ogłosić, że minęła dekada śmiercionośnych upałów. Najcieplejsze lata w historii miały miejsce w ciągu ostatnich dziesięciu lat, w tym również 2024 rok – mówił Guterres w swoim noworocznym przesłaniu.

– Obserwujemy załamanie klimatu w czasie rzeczywistym. Musimy przerwać tę drogę do zniszczenia i nie możemy dłużej zwlekać – dodał.

Celeste Saulo, Sekretarz Generalna WMO, zwróciła uwagę na liczne czerwone alerty klimatyczne ogłaszane w 2024 roku.

NUMERY I FAKTY

– Zasoby wody i plony w wielu krajach były narażone na skrajne warunki pogodowe – zaznaczyła Saulo. – Każdy ułamek stopnia ocieplenia znacząco wpływa na ekstremalne zjawiska klimatyczne. Ich konsekwencje są odczuwalne na całym świecie.

Program obserwacji Ziemi Copernicus potwierdził, że 2024 roku ustanowił nowe rekordy ciepła. Podobno temperatura przekroczyła poziom z okresu przedindustrialnego (1850-1900) o ponad 1,5°C.

Z danych World Weather Attribution wynika, że w 2024 roku zarejestrowano średnio o 41 dni więcej upałów niebezpiecznych dla zdrowia. ONZ przewiduje, że przy obecnej polityce klimatycznej możemy doczekać się nawet 3,1 °C ocieplenia do roku 2100.

Klimat w Polsce również przeszedł istotne zmiany, co potwierdził prof. Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. – Rok 2024 przeszedł do historii jako wyjątkowo ciepły, z anomalią wynoszącą 2,25 °C w porównaniu do wartości referencyjnych. Niestety, istnieją przesłanki, że ten rekord szybko zostanie pobity – ocenił.

– W przyszłości możemy się spodziewać ciągłego wzrostu średnich temperatur, co może prowadzić do silnych suszy. Choć nie można tego przewidzieć na pewno na 2025 rok, w ciągu najbliższych lat zmierzymy się z okresami znaczącego deficytu wody – dodał prof. Chojnicki.

Profesor zauważył również, że w 2024 roku sezon wegetacyjny rozwinął się o około miesiąc wcześniejszy niż zazwyczaj, a zmiany klimatyczne mogą wpłynąć na zdolność adaptacji różnych gatunków roślin.

REKORDY W CHINACH I INDIACH

Najwyższe temperatury w 2024 roku odnotowano również w Indi oraz Chinach. – W Indiach średnia roczna temperatura była o 0,65 stopnia wyższa od średniej długoterminowej (1991-2020) – powiedział Mrutyunjay Mohapatra, dyrektor Indyjskiego Departamentu Meteorologicznego, podczas wirtualnej konferencji prasowej. Rok 2024 był najcieplejszy od początku pomiarów w tym kraju.

W Chinach natomiast rok 2024 okazał się najcieplejszy od ponad sześćdziesięciu lat. Chińska Administracja Meteorologiczna poinformowała, że średnia temperatura wzrosła do 10,92 °C, czyli o ponad stopień względem rekordowego roku 2023. Wzrost temperatury wpływa na zużycie energii, a także na rolnictwo. W celu zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego, Chiny prowadzą badania nad dostosowaniem upraw do rosnących temperatur.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie